Forum
Komentarze użytkownika "Hajduczek"
na przyjaciół zawsze można liczyć:))))))
czytam, czytam i coraz to więcej rozumiem z tego co czytam, ale największy problem mam z czytaniem ze zrozumieniem Waszych tekstów, nad czym bardzo boleję, bo to skarbnica wiedzy :)
Te wykresiki nie są mi całkowicie obce, coś tam już czytałam na ten temat, ale ich odczytywanie nie jest już takie proste. Każdy widzi coś innego, w tym czytaniu nigdy 2x2 nie jest cztery
Dobrej nocy Panowie, dzięki za zainteresowanie moją skromną osobą. Zielonego jutra życzę.
Witam wszystkich, dzięki Clo :) , oddaje się obecnie nauce za Waszą radą Pozdr.
Re: Komentarze do portfela "kloszard"
Mała przerwa w nauce:)) Kręcą mnie totalnie rajdy samochodowe. Jestem prawie na każdym, jutro startuje ORLEN szutrowy rajdzik. Szkoda, że tak daleko od Śląska. Czy znajdę wśród Was pasjonata???
Pozdr.
ha ha haa..., poważnie z wami pogadać nie można:-)))))) a kwity rajdowca kupujecie!!
brak umiejętności w ściganiu zastępuje wypasioną rajdówką, a czym zastąpi WIG??
Buziaki :-)
również życzę wszystkim niedeszczowego weekendu, rajd jest, więc będę przed kompem:))
Re: Komentarze do portfela "kloszard"
Chciałam powitać ulewnym wieczorem inwestorów z kącika Clo, a tu cicho, spokojnie, nie widać przygotowań ani stresów przed jutrzejszą walką parkietową. Jak już tutaj nie zajrzycie dzisiejszego wieczora, to na dobry początek poniedziałkowego ranka zobaczcie głównego akcjonariusz niektórych spółek w akcji !!
http://www.youtube.com/watch?v=g57FEHzn5
oraz
http://www.youtube.com/watch?v=v16bxYjuPf0
Pozdr. Zielonego dzionka życzę
Witam,
nie, nie jeżdził już nim na Elmocie.
Przygotowuje powoli listę spółek do kupienia. Oczywiście jak zawsze mogę na Was liczyć, że pomożecie w podjęciu decyzji.
POMOŻECIE!?!?!
Re: Komentarze do portfela "kloszard"
Witajcie Kochani!
Nie odzywałam się, ale cały czas byłam z Wami. Jeszcze długo nie będę równoprawnym partnerem w Waszych dysputach giełdowych. Może i niekiedy miałam ochotę odezwać się, ale boję się kompromitacji. Trochę pobawiłam się w spekulanta i o dziwo nie straciłam!! Teraz za wszystko nakupowałam kwitów. A w ogóle to czytam, rysuje, główkuje i zawsze rzeczywistość okazuje się zupełnie inna. ZERO wyczucia rynku!!! I tak się zastanawiam kto lub co nim rządzi??? Czy naprawdę potrzebna jest wiedza aby spekulować??? czy tylko szczęście??? Życzę Wam (i sobie) zielonego poniedziałku :):):):):) (połowa uśmiechów dla Adrianoo)
Re: Tak na poważnie...o pomocy
Jezu przenajświętszy!!!!!! Tak czerwono za mojej kadencji jeszcze nie było!
a ja nie mogę oderwać się od myśli, że kolor GPW uzależniony jest w 95% od rynków USA, Japonii, Azji, eurolandu. Dobre czy złe wieści z polskich rynków mają jedynie chwilowy wpływ na notowania. Ceny żywności już poszły w górę a faktycznie budowlanka i wszystko co z nią związane będzie ok. Reasumując tylko ukochane "b" Clo, będzie trzymać nas w nastrojach optymistycznych.
Ad, ja to wszystko kumam. Tylko nie mogę się pogodzić z tym, że inwestując krótkoterminowo, kondycja finansowa spółek ma tak małe znaczenie - liczą się tendencje bądż nastroje rynku. Dlatego to jest takie trudne!! Przynajmniej dla mnie:(