Forum
Komentarze użytkownika "Heineken22"
Komis samochodowy co zrobić czy mam szanse chociażby na wymiane?
Kupiłem samochód w komisie omege b kombi 2,5 td . Problem jest taki, że samochód, który kupiłem po wyjechaniu z komisu 500m dosłownie zdechł. Stał na światłach po 3-4 próbach odpalenia akumulator całkiem siadł. Wiedziałem, że samochodu już nie odpalę i przepchałem go na pobocze jezdni. W tym momencie nie wiedziałem co zrobić bo w komisie by mi nie pomogli. Rozmowa z nimi wyglądała tak, że w każdym aucie żeby nim gdzieś wyjechać trzeba coś naprawić, zawsze bedą jakieś dodatkowe koszta. Akurat z kombi, które tam były a stało ich z 4-5 o tym mi nic nie mówił tylko opowiadał o innych polecam tego, ten jest nowy model... ale nie mialem tyle pieniedzy zeby kupic innego. Stojąc na tym poboczu udało się zatrzymać faceta, który podłączył swój akumulator. Juz dokladnie nie pamiętam ale napewno obroty były za niskie strasznie wolno zbierał się do jazdy czego nie było widać po próbnej jeździe gdzie facet przejechał 200 m wokół komisu i niezauwazylem nic niepokojącego. auto tego dnia zatrzymał przypadkowy mechanik samochodów francuskich. Naładował jeszcze akumulator i samochód palił tylko nadal coś było z obrotami. Jak się zatrzymałem na czerwonym i bylem 7 od świateł to nim dojechałem do świateł na zielonym to znów bylo czerwone. Mechanik powiedział, że jutro komputerowo ustawi obroty. Po sprawdzeniu samochodu okazało się że jeszcze pompa wtryskowa wymaga renegeracji koszt około 700zł. Auto kupione w komisie 105 km od mojegoo domu i z tego miasta już przez tydzien nie wyjechałem. dzisiaj jest 7 dzień czy jest jakas gwarancja czy można coś tu poradzić? wymienić się nie uda zwrotu też nie przyjmą? Czy na własną ręke naprawić u mechanika czy w serwisie cała naprawa może wynieść około 1500 zł. Czy są jakieś prawa w takim wypadku ?