Obamie bliższa była ciepła poducha niż szacunek dla naszego narodu. I kto by pomyślał, że chmurka obnaży szczerość intencji kowboi.
Jeśli 3 samoloty lecą z Moskwy i Miedwiediew się nie boi, to za czyje bezpieczeństwo nasi chłopcy giną w Afganistanie.
Hańba,
od początku gumojady nie miały zamiaru przylecieć, szukali tylko pretekstu.

Napiszę krótko, .... Amerykanów. Tak wygląda ich solidarność i przyjaźń.
Szczere i gorące podziękowania dla PREZYDENTA ROSJI MIEDWIEDIEWA. Jakoś pyłem się nie przestraszył, KTÓRY STAŁ SIĘ WYMÓWKĄ DLA BARAKA. Tu WIDAĆ KTO NAS POLAKÓW NAPRAWDĘ CHCE SZANOWAĆ, A KTO POTRZEBUJE do GIEREK I WYBORÓW.

HAŃBA OBAMIE,
JEGO WYGŁASZANE NIBY TO WSPÓŁCZUCIE , JAK SIĘ OKAZAŁO NIE DO NAS, ALE NA POTRZEBY PRZYSZŁYCH WYBORÓW, JEST DLA MNIE JAK SPLUNIĘCIE W TWARZ.
CIESZĘ SIĘ, ŻE W KOŃCU POKAZAŁ JAKI STOSUNEK MA DO POLSKI I POLAKÓW .

ZAKOŃCZĘ KRÓTKO,- AMERYKANIE WON Z MOJEJ ŚWIADOMOŚCI!!!!!!!!