Witam chciałam się zapytać czy mogę jeszcze coś zrobić w sprawie renty rodzinnej po zmarlym ojcu w 2008 roku. Moja sytuacja jest dosc skomplikowana i bardzo prosilabym o odpowiedz . Ojciec zmarl w 2008 roku. Starałam sie o rente rodzinna po nim ale niestety dostałam odmowe od Zusu ze wzgledu na to, ze nie miał 25 lat stażu ani 5 lat w ostatnim 10-leciu. Dodam, ze matka jest osoba niepracujaca i ubezwlasnowolniona bez dochodu poniewaz znajdujemy sie na utrzymaniu babciu ktora ma emeryture w wysokosci 2 tys. i matka rowniez nie otrzymala renty. W tej chwili mam 20 lat i jestem na 2 roku studiow i brakuje mi srodkow do zycia. Chcialam sie dowiedziec czy moge sie jakos odwolac do Zusu i ponownie starac o rente ze wzgledu na trudna sytuacje rodzinna? Dowiedzialam sie od kolezanki, ze udalo jej sie dostac renete z rodzinny zastepczej. Przez rok do uzyskania mojej pelnoletnosci moim prawnym opiekunem byla babcia poniewaz matka zostala ubezwlasnowolniona z racji choroby psychicznej. Moze moglabym sie starac o rente z tytulu rodzinny zastepczej ? Prosze o odpowiedz czy sprawa nie jest przedawniona?