Forum

Komentarze użytkownika "konlibsoc"

Komentarze użytkownika: konlibsoc

konlibsoc / 2007-11-16 08:53
Z tego co pamiętam Trybunał Konstytucyjny powiedział, że minimalne vacatio legis na PODWYŻKĘ podatków ma być miesiąc. Zmiany korzystne dla podatników (obniżki) mogą być uchwalone i podpisane przez prezia nawet 31 grudnia.

To Chlebowski spowodował dzisiejszą przecenę

konlibsoc / 2007-11-15 17:47
Co się dzisiaj stało? Rynek wyceniał likwidację podatku od zysków kapitałowych jako niemal pewną. Dzisiaj, od godziny 11.00 ściślej mówiąc, to jest mało prawdopodobne. Wtedy w eter poszła wiadomość:
http://www.rmf.fm/fakty/?id=127106&temat=76
Sprawdźcie sobie o której godzinie był szczyt WIG20. Też koło 11. To samo WIG i TechWIG, jazda w dół zaczęła się w tym samym momencie.

TO CHLEBOWSKI W OGROMNEJ MIERZE ODPOWIADA ZA DZISIEJSZĄ PRZECENĘ!

Zapowiedział złamanie solennej, wielokrotnie powtarzanej obietnicy, która ma największy wpływ na giełdę.

Belkowe funkcjonuje od 2004 roku. W tym czasie WIG20 wzrósł z 1600 do 3500 (120% zysku). Indeks najmniejszych spółek z 2850 do 15600 (450% zysku). Oczywiście nie wszyscy trzymali akcje tak długo, ale te liczby dają pojęcie o tym ile zysków kapitałowych w najlepszym wariancie mogłoby uniknąć opodatkowania.

Inwestorzy liczyli, że nie zostaną one opodatkowane, jeśli przetrzymają papiery co najmniej do 1 stycznia. Teraz kiedy zniesienie belkowego stoi pod dużym znakiem zapytania, rynek dyskontuje ten scenariusz. Jeśli moje akcje małych spółek kupione na początku stycznia 2004 za 2850 złotych spodziewam się, że będę mógł sprzedać 1 stycznia 2008 za mniej więcej (zależy co się jeszcze ciekawego stanie do końca grudnia) 15600 zł (bez podatku), a teraz jednak się okazuję że będę musiał zapłacić podatek 19% to moje akcje małych spółek są w chwili obecnej warte o te 2422 złotych mniej (15600-2850)*19%. To jest ekstremalny przypadek, ale tak to właśnie działa. To co od 2004 roku najwięcej urosło, dzisiaj najwięcej straciło. Dlatego właśnie przecena na mWIG40 i sWIG80 była dotkliwsza niż na szerokim rynku.

Jeśli mógłbym coś poradzić ludziom, którzy trzymają oszczędności na giełdzie. Jeśli uważacie, że belkowe zostanie - sprzedawajcie, jeśli liczycie, że likwidacja jednak dojdzie do skutku - trzymajcie. A najlepiej sami wpłyńcie na rzeczywistość. Przez wszystkie kontakty i możliwości obywatelskiego nacisku wpłyńcie na Chlebowskiego (to chyba on w dziedzinie gospodarki na najwięcej do powiedzenia) aby nie zaczynał rządów od łamania własnej obietnicy. Nie stało się nic, co usprawiedliwiałoby zmianę stanowiska w tej sprawie.

Na koniec pouczająca historyjka o tym jak to co MÓWIĄ (a nawet jeszcze nie robią) politycy trzęsie giełdą:

http://polidea.pl/Articles/10063,0,Wielki%20Krach%201929
konlibsoc / 2007-11-15 17:39
samuraj jack,

Wydaje mi się, że tłumaczysz to za bardzo pokrętnie. Rynek wycaniał likwidację podatku od zysków kapitałowych jako niemal pewną. Teraz, od godziny 11.00 ściślej mówiąc, to jest mało prawdopodobne. Radzę Ci sprawdź sobie o której godzinie był szczyt WIG20. Też koło 11. To samo WIG i TechWIG, jazda w dół zaczęła się w tym samym momencie.

TO CHLEBOWSKI W OGROMNEJ MIERZE ODPOWIADA ZA DZISIEJSZĄ PRZECENĘ! Zapowiedział złamanie solennej, wielokrotnie powtarzanej obietnicy, która ma największy wpływ na giełdę.

Belkowe funkcjonuje od 2004 roku. W tym czasie WIG20 wzrósł z 1600 do 3500 (120% zysku). Indeks najmniejszych spółek z 2850 do 15600 (450% zysku). Oczywiście nie wszyscy trzymali akcje tak długo, ale te liczby dają pojęcie o tym ile zysków kapitałowych w najlepszym wariancie mogłoby uniknąć opodatkowania.

Inwestorzy liczyli, że nie zostaną one opodatkowane, jeśli przetrzymają papiery co najmniej do 1 stycznia. Teraz kiedy zniesienie belkowego stoi pod dużym znakiem zapytania, rynek dyskontuje ten scenariusz. Jeśli moje akcje małych spółek kupione na początku stycznia 2004 za 2850 złotych spodziewam się, że będę mógł sprzedać 1 stycznia 2008 za mniej więcej (zależy co się jeszcze ciekawego stanie do końca grudnia) 15600 zł (bez podatku), a teraz jednak się okazuję że będę musiał zapłacić podatek 19% to moje akcje małych spółek są w chwili obecnej warte o te 2422 złotych mniej (15600-2850)*19%. To jest ekstremalny przypadek, ale tak to właśnie działa.

Jeśli mógłbym coś poradzić ludziom, którzy trzymają oszczędności na giełdzie. Jeśli uważacie, że belkowe zostanie - sprzedawajcie, jeśli liczycie, że likwidacja jednak dojdzie do skutku - trzymajcie. A najlepiej sami wpłyńcie na rzeczywistość. Przez wszystkie kontakty i możliwości obywatelskiego nacisku wpłyńcie na Chlebowskiego (to chyba on w dziedzinie gospodarki na najwięcej do powiedzenia) aby nie zaczynał rządów od łamania własnej obietnicy. Nie stało się nic, co usprawiedliwiałoby zmianę stanowiska w tej sprawie.

Na koniec pouczająca historyjka o tym jak to co mówią politycy trzęsie giełdą:

http://polidea.pl/Articles/10063,0,Wielki%20Krach%201929
konlibsoc / 2007-11-14 10:48
Chyba się nie zrozumieliśmy. Ja pytałem dlaczego surowce były tak tanie (w ekstremum ropa poniżej 10 dolarów za baryłkę!) pod koniec lat 90.

Moja teza jest, za Wanniskim, taka: zmiany popytu i podaży surowców (sektor surowcowy jest pod tym względem jednym z najstabilniejszych w gospodarce) nie mogą wytłumaczyć tak ogromnych wahań cen jakie obserwujemy w ciągu ostatnich kilku lat.

Natomiast z główną tezą Pańskiego felietonu zgadzam się w zupełności. Nawet bym ją jeszcze bardziej zgeneralizował - podnoszenie stóp nie tylko w naszej obecnej sytuacji, ale w ogóle nie zapobiega inflacji, ale to jest temat na dłuższy wątek

Re: Wójcikowski: Podwyżka stóp nie zdusi inflacji

konlibsoc / 2007-11-14 10:00
"Aż wreszcie promocja się skończyła, a Chiny i Indie zaczęły domagać się popytu zgodnego z ich szybko rosnącymi aspiracjami i potencjałem gospodarczym."

Chiny rozwijają się dynamicznie co najmniej od 20 lat, Indie trochę krócej, ale jak Pan w takim układzie wytłumaczy, że surowce były tak tanie pod koniec lat dziewięćdziesiątych?

Najlepsze wytłumaczenie jakie znalazłem tego fenomenu jest monetarne. Ten artykuł był napisany kiedy była deflacja, ale cała argumentacja ma zastosowanie również w sytuacji inflacji:

http://www.gold-eagle.com/editorials_98/wanniski122198.html
konlibsoc / 2007-10-16 14:02
Hej, Flugo nie bądź taki językowy purysta:-)

Z konktekstu można wyczytać doskonale, że chodzi o zniesienie PODATKU od zysków z giełdy. Ale za nieścisłość przepraszam.

To na pewno perspektywy wyborcze

konlibsoc / 2007-10-16 13:10
powodują, że polska giełda tak szaleje. Obie partie z szansami na zwycięstwo mówią, że zniosą zyski z giełdy. Tak czy owak będzie dobrze.

A propos wyniku wyborów - zapraszam do udziału w konkursie na najlepszą prognozę wyborczą. Włożylismy dużo wysiłku, żeby postawić ten serwis i znaleźć sponsora. Więcej info:
www.konlibsoc.salon24.pl

Re: "Rzeczpospolita"- Zakazany hazard i gry w sieci

konlibsoc / 2007-04-10 08:11
Polecam lekturę całego artykułu w Rzepie.
http://www.rzeczpospolita. pl/gazeta/wydanie_070410/ekonomia/e konomia_a_4.html
Wynika z niego bardzo ciekawa rzecz - mianowicie Europejski Trybunał Sprawidliwości wypowiedział się już dwa razy, że kto ma licencję na działalność w jednym kraju UE, może też działać w innych. Min Fin obawia się gdyby zalegalizwał hazard online w Polsce to nie udałoby się wprowadzić monopolu państwowego Totalizatora. Min Fin ma zupełnie przekręcone podejście - zamiast martwić się o to jak zmaksymalizować wpływy z podatków bez wzgledu na to czy te podatki wnosić będą firmy państwowe czy prywatne, zarzyna kurę mogącą znosić złote jaja w imię nie wiadomo jakiego celu.

Re: Insider-skandal na Wall Street

konlibsoc / 2007-03-06 12:35
Ciekawy artykuł o legalizacji insider-tradingu, po angielsku
http://www.blackelectorate.com/articles.asp?ID=1162

Re: Głębszy oddech dla graczy?

konlibsoc / 2007-03-01 10:02
"TVN S.A. informuje również, iż w dniu 26 lutego 2007 r. została
poinformowana o rezygnacji Pana Jana Wejcherta z funkcji Przewodniczącego
Rady Nadzorczej TVN S.A. oraz Pana Mariusza Waltera z funkcji członka Rady
Nadzorczej TVN S.A."
http://demo.e-pap.pl/espi?plik=dane/20070227/20070227_183238_00000432...

"Dziś weszła w życie prezydencka nowelizacja Ustawy Lustracyjnej. Obejmuje
członków rad nadzorczych mediów – również prywatnych. Wczoraj wieczorem z
członkostwa w Radzie Nadzorczej TVN zrezygnowali pp.Mariusz Walter i Jan
Wejchert. Oczywiście nie ma to nic wspólnego z tą Ustawą –
chodzi po prostu o
to, by ich proces wytoczony p.Antoniemu Macierewiczowi nie obciążał RN TVN."
http://korwin-mikke.blog.onet.pl/

No ciekawe kto zakładał TVN :|

Re: Euro potrzebne od zaraz

konlibsoc / 2007-01-22 19:03
Mogłibyśmy nie wprowadzać euro w Polsce, ale związać złotego z euro sztywnym kursem wymiany za pomocą tzw. izby walutowej. To by zniwelowało ryzyko kuroswe, ale jednocześnie nie związałoby nam rąk gdyby euro przestało być najstabilniejszą walutą na świecie. Wtedy moglibyśmy po prstu bez zamieszania zerwać izbę walutową. Izbę walutową można by wprowadzić nawet od jutra. Wszystko zalezy od RPP.

Tzreba wspomnieć, że Izby walutowe cieszyły się ostatnio złą sławą bo kraje które miały izby walutowe z dolarem, Azja Płd. Wschodnia i Argentyna, przeżyły powazne kryzysy. Winna temu nie była jednak izba walutowa ale fakt związania się z niestaslbilną walutą bo taką pod konieć lat 90 stał się dolar. Jeśli się związać ze stabilną (względem złota) walutą currency board jest bardzo dobrym rozwiązaniem.
konlibsoc / 2007-01-22 18:47
Inwetsora zagranicznego nie interesuje inflacja bo on nie będzie wydawał tych pieniędzy w kraju. Jego interesuje tylko i wyłącznie zwrot z kapitału i kurs walutowy.
konlibsoc / 2007-01-22 18:45
Na takiej podsatwie, że w USA są miejsca mniej i bardziej rozwinięte gospodarczo, o innych regulacjach stanowych itp. i tam wspólna waluta hula. Dlaczego miałaby nie hulać w zróżnicowanej gospodarczo Europie?
konlibsoc / 2007-01-22 18:42
To, że ryzyko kuroswe obciąża tak samo wszystkie podmioty działające na rynku międzynarodowym nie jest arguemntem za tym aby go nie redukować tam gdzie jest to możliwe. Wyobraź sobie, że w jakimś kraju jest taki podatek: raz do roku jedna firma na tysiąć musi do budżetu zapłacić 10 000 złotych dodatkowego zobowiązania. Ryzyko konfiskaty obciąża wszystkich jednakowo, ale nie powiesz mi że zniesienie tego "kosztu" nie spowoduje przyspieszenia wzrostu gospodarczego - gdy nie będzie tego czynnika ryzyka bardziej będzie się opłacało prowadzić biznes i więcej ludzi będzie skłonnch spróbować założyć firmę.
konlibsoc / 2007-01-22 18:36
Nieprawda, Waluta to jest po prostu jednostka miary wartości ekonomicznej. Może być jedna dla wszystkich, bo chodzi ci przecież o to aby osiągi (wyniki gospodarcze) były obiektywnie jak najlepsze. Nie ma potrzeby by konkurować na jednostki miary (waluty) i potem bawić się we wzajmene ich przeliczanie i zastanawianie się która jest najlepsza.

Najnowsze wpisy