Forum
Komentarze użytkownika "kundziuk"
Podziwiam, ja się oczywiście kupić boję (tak padłam na swissmedzie-zły przykład, bo to gówniana spółka), ale czuję, że dobrze będzie z tym idm
Orle, udupianie Orła byłoby bez sensu, więc dont łory, dla mnie np oznaczałoby poranek bez słów (wersja łagodna) "cholera, gdybym kupiła, to byłabym x% do przodu". Ja jako kierująca sie rozumem (hmmmmm) co do zakupów jestem najlepszym przykładem tego, że bez kierowania się orlimi ruchami w portfelu bida. pozdrowienia
Właśnie na tę satysfakcję tak z utęsknieniem czekam:). W weekendy łapie się na tym, że rano odpalam kompa i włażę na notowania. szkoda gadać, zajęcie fajne, obym tylko strat ciężką harówą zawodowa nie musiała odrabiać, bo smutek będzie. a więc miłego łikendu
Dzięki za wsparcie. Nie płaczę wcale, ryzyko było wliczone w cenę:), bardziej mi to siadło na ambit.
Człowieku, opanuj się, tu nie ma wariatów (takich jak ja), którzy kupują po tyle co ja. Gratuluje dramatyzmu, pozazdrościć talenu aktorskiego. Czytaj dokładnie to, co napisałam. I powtarzam, że szanuję osoby wypowiadające się na tym forum.
Dziękuję za słowa wsparcia. Ja teoretycznie tracę (nie sprzedałam, więc jeszcze nie faktycznie) około 30%, głupota boli. A teraz nie wiem, czy nadal jest sens kupować MNI czy coś innego, ciężka praca ta giełda:)
Re: Nihil novi na parkiecie
Dzien dobry wszystkim,
ujawnia się kolejna początkująca. Niestety zaczynałam kilka tygodni temu bez świadomości, że istnieje to forum i nieszczęsne spółeczki do portfela wybrałam sobie sama w najgorszym możliwym momencie. Mam swissmed, capital (obie po dramatycznie wysokich cenach) i bioton (tu trochę lepiej, ale też nędznie). I czaję się od tygodnia, co kupić, żeby się jakoś podreperować. Czytam Wasze rady, podziwiam i głupia nie korzystam (bo się boje, ze juz za duzo wzrosło, a to rosnie i rosnie...). Dzisiaj mój idol PAN ORZEŁ (respect!) pisze o Ztserg, moze w koncu cos kupie.
pozdrawiam i życzę najlepszego (sobie też)