Widzę, że jak zawsze kiedy jest jakiś artykuł mówiący o pozytywnie o polskiej gospodarce, to uruchamia się grupa składająca się wiecznie niezadowolonych i marudnych narzekaczy. Nawet jak się wam faktami i danymi po oczach wali to i tak nie dociera i zazwyczaj wiecie wszystko lepiej od wszystkich ekspertów i w ogóle wszystko wiecie(i nie chodzi mi tylko o ten artykuł). Gospodarka rozwijałaby się znacznie szybciej gdyby ludzie zamiast pożytkować energie na marudzenie i narzekanie wzięliby się do pracy, zrobili coś dla innego człowieka, wymyślili co można zrobić, żeby było lepiej w ich lokalnej społeczności itd. Od narzekania nikomu nie poprawi się sytuacja.