Porównaj sobie kurs akcji w ubiegłym roku i przeanalizuj wyniki finansowe za 2007r. Odpowiedz znajdzies sam. Moim zdaniem to żadne "cudo"

Marazm i beton. Prezes nie reformowalny.

W oczekiwaniu na kolejny mecz przyjrzałam się niektórym swoim spółkom i oniemiałam, jak wiekszość z nas, po wczorajszym karnym na naszej drużynie. No bo tak: analogicznie do roku 2006r. - MCI spadek kursu 70%, przy wzroście zysku netto 260% - nie było żadnej emisji akcji. Elektrotim- spadek 58% przy wzroście zysku netto 224%- emicji nie było, Mieszko- spadek kursu 58%, przy wzroście zusku netto 616%. Współczuję tym co inwestowali w dłuższym terminie. Kończę analizy bo za chwilę mecz.

Witam o poranku. Po ostatnich sesjach odnoszę wrażenie, że wielu "inwestorów" zachowuje sie tak, jakby wyniki kwartalne spólek analizowali na podstawie informacji zawartych w ich tytułach. Albo też kondycję spólek oceniają porównywaniem ich r/r, nie uwzględniająć ogromu innych danych rzutujących na wyniki finansowe. Stąd też dzieje się tak, że kursy spółek /pomijając ogólny trend/ są nie adekwatne do rzeczywisrości. Zastanawiające jest też to, że analizy analityków, bardzo czesto są skrajnie różne, bądz też dalece błędne. Już dawno doszłam do wniosku, że giełda jest nieobliczlna i niema na nią mocnych.

Słuszna decyzja.

Wyniki są ładne, nawet lepsze ok. 15% niż w IV kw. o8r. Kurs akcji niesamowicie zdołowany, więc dzisiejszy wzrost to nic imponującego. Wyniki w pozostałych kwartałach będą napewno wyższe, bo są liczone już po konsolidacji z przejętymi przedsiębiorstwami. Kurs ok. 6 zł byłby na satysfakcjonującym poziomie.

No właśnie, dlatego też można stwierdzić, że gracze na giełdzie mogą być nieobliczalni, skoro podobne kryteria przyjmują do wszystkich spółek.

Pragnę przypomieć, że kurs HTL-u tuż po splicie był ok. 20,9 zł. Aktualne notowania daleko odbiegają od średniego kursu tej spółki za ubiegły rok. Czyżby nadal brak wiary w potencjał tej spółki? Ale na giełdzie nic już nie dziwi.