Forum
Komentarze użytkownika "pinata"
Komentarze użytkownika: pinata
W związku z planowaną konsolidacją moich zasobów do jednego funduszu parasolowego, planuję umorzenie części środków w jednym z funduszy akcji polskich.
Czy w Waszej opinii istnieją jakieś krótkoterminowe ryzyka dla WIG20 w tym terminie (dzisiaj zlecenie, więc prawdopodobnie w poniedziałek wycena)? Chodzi mi o AT i ewentualne sprawy wynikające z kalendarium giełdowego.
Dziękuję wszystkim za odpowiedzi.
Analiz tygodniowych mi się prowadzić nie chce, a sprawdzam jedynie wynik w całym okresie inwestycji - oczywiście dla każdej wpłaty lub konwersji osobno, z uwzględnieniem modelu umorzeń (FIFO/LIFO/HIFO) i kompresją podatku.
Union Investment wychodzi tutaj całkiem ładnie, bo średnio około 7% ponad WIG20 w moim okresie inwestycji. Zastanawiałem się jednak, jaka część z tych 7% wynika z różnic wyceny indeksu między godziną 12, a zamknięciem notowań. Ale pewnie nie jest to dużo, może jakieś +/- 0,5 punktu procentowego.
A wogóle to muszę zmienić benchmark na WIG20TR, bo te kilka procent zapewne zawdzięczam dywidendom, a nie profesjonalizmowi zarządzających. Ale to już inna historia.
Nie znam się na kontraktach zupełnie, stąd pytanie: na ile zmiana wyceny kontraktów przekłada się na zmianę wyceny indeksu?
Czy gdybym miał wycenę kontraktów z godziny 12 i na zamknięciu, oraz wycenę indeksu na zamknięciu, to czy z proporcji wyjdzie mi (mniej więcej) stan indeksu na godzinę 12?
Witam,
Mam pytanie, takie nieco off-topic:
Czy znacie sposób, aby sprawdzić historyczne wartości WIG20 intraday?
Od kilku lat, w zupełnie losowych momentach, kupuję lub umarzam jednostki uczestnictwa w różnych funduszach, m.in. w Union Investment. To TFI - o ile mi wiadomo - wycenia swój fundusz akcji na podstawie stanu notowań z godziny 12:00.
Przez to mam problem z porównaniem wyników tego TFI z innymi TFI. Zdarzają się przecież duże różnice między godziną 12, a zamknięciem notowań.
Chciałbym gdzieś znaleźć orientacyjny stan WIG20 na godzinę 12, dla kilku dni z lat 2010-2013. Czy ktoś ma pomysł, gdzie tego szukać?
Systematyczne oszczędzanie na giełdzie.
Chciałbym poznać Waszą opinię na temat sensu "systematycznego oszczędzania" na poprzez inwestycję w giełdę.
Mam trochę wolnej gotówki na start, a dodatkowo chciałbym co miesiąc inwestować jakąś niewielką kwotę. Perspektywa inwestycji to kilkanaście (a może i więcej) lat.
Najprostszym rozwiązaniem byłoby zainwestować i regularnie doinwestowywać jakiś fundusz inwestycyjny akcji. Jednakże fundusz pobiera kilkuprocentową prowizję za zarządzanie i rożne opłaty wypisane drobnym druczkiem, a wyniki i tak są zwykle idealnie skorelowane z wykresem WIGu.
Zastanawiam się więc, czy nie lepiej stworzyć portfel o budowie np.: identycznej z WIG20 i... po prostu o nim zapomnieć. Raz w miesiącu, przy okazji regularnego doinwestowania, sprawdzać jedynie, czy WIG20 nie zmienił składu i ewentualnie modyfikować w ten sam sposób portfel.
Czy takie podejście jest gorsze od inwestycji w fundusz akcji?
Z jednej strony nie mam czasu ani ochoty aktywnie zarządzać portfelem (co przemawia chyba przeciw wchodzeniu na giełdę), z drugiej jednak strony inwetować będę jedynie "nadmiarowe" środki, więc wysokie ryzyko mnie nie odstrasza. Dodatkowo długi horyzont pozwala mi na zignorowanie wszelkich załamań rynku... pod warunkiem, że przy wyjściu z inwestycji giełda będzie na górce :)