Forum

Komentarze użytkownika "Sokół"

Komentarze użytkownika: Sokół

Sokół / 2007-05-21 00:51
" Szachem-macher " i nie ma połowy postów pod wątkiem...no tak ale w końcu nie ma już w Polsce "wolnych mediów" – wszystko przez Kaczyńskich:)
Co do Pana rozważań, szkoda czasu na komentowanie, naprawdę szkoda czasu... Bo co tu komentować skoro sam Pan sobie zaprzecza. Niemal w jednym zdaniu pisze Pan w superlatywach o gazociągu północnym...i jednym z nielicznych profesjonalistów w obecnej ekipie Radku Sikorskim. Profesjonaliści, bo "...znają języki obce i oglądają zagraniczną telewizję...." Pozwolę sobie zauważyć, że ten profesjonalista podczas szczytu w Brukseli, postawił budowę rosyjsko-niemieckiego Gazociągu Północnego w jednym szeregu z układem w Locarno i paktem Ribbentrop-Mołotow. I generalnie miał bardzo wiele racji no, ale w końcu jest profesjonalistą. :)
Co do planów budowy GAZOPORT-u nieopodal Bremerhaven. Tak się składa, że projekt, zresztą tylko projekt. I pewnie jeszcze długo, długo a może i na zawsze projekt....Przedstawili Niemcy tylko po to żeby uspokoić nieco Polskę i inne kraje niezadowolone z budowy rurociągu na dnie Bałtyku. Bo tak się składa, Panie „ekspercie”, że to nie tylko "nie-czytający zagranicznych gazet" rząd polski jest przeciwny tej budowie…. Jednak na wszelki wypadek
nie powinniśmy budować gazoportu w Świnoujściu....bo może będzie to mało "profesjonalne". W końcu, komu by się opłacało dostarczać towar na prawie 40- milionowy rynek, nie licząc Litwy, Łotwy, Estonii i innych.
Cieszę się, że na PHOENIX TV był film. Mogą puścić cały serial, ale to i tak nie uchroni polski przed wyrokami niezawisłych sądów. Sprawę roszczeń może zamknąć tylko rząd niemiecki, biorąc na siebie skargi wypędzonych.
Postawa IIIRP wobec Niemiec nie była zdradą, była polityką bardzo trzeźwą .... Mniej więcej tak trzeźwą jak prezydent Kwaśniewski na grobach polskich oficerów w Charkowie.

Re: Jak Anna Fotyga wstrzymała politykę zagraniczną

Sokół / 2007-05-19 21:44
Czytając ten „artykuł” byłem pewien, że to raczej wolne rozważania jakiejś osoby z forum średnio orientującej się w realiach polskiej polityki zagranicznej. Ale o dziwo to jest artykuł! Artykuł w Money ! Fachowy artykuł w portalu finansowym ha ha żenada.
Lubię ten portal, ale na Boga nie puszczajcie takich tekstów jako oficjalnych artykułów. Bo to po prostu jest śmieszne....Pan Bartłomiej Ciszewski powinien umieszczeć takie bardzo subiektywne rozważania raczej na jakimś blogu a nie na finansowym portalu. Długo i namiętnie mógłbym tłumaczyć Panu, o co chodzi w polskiej polityce zagranicznej, ale myślę, że to nie ma większego sensu, bo Pan jest po prostu ANTY. Może, chociaż pokrótce zauważę, że Polska prowadzi wreszcie politykę zagraniczną zgodną z własnym interesem. Rozumiem, że można nie kochać pani Fatygi, ale przecież ta Pani nie prowadzi jakiejś swojej osobistej działalności międzynarodowej, tylko politykę rządu. Może jest bardzo oddana premierowi, ale to chyba jego prawo dobierać sobie współpracowników. Może nie jest jakoś super medialna, ale nie jest przecież gwiazdą prowadzącą program rozrywkowy. Wykonuje „swoją robotę” może jak rzemieślnik a nie jak artysta, ale… nie zawsze ten drugi jest lepszy od pierwszego... Co do Pańskich rozważań to zauważę, że to nie Polska - (Pana kraj) wstrzymała politykę z Rosją, to nie Polska wymyślała jakieś problemy w dobrych stosunkach tylko wschodni sąsiad. Pozwolę sobie przypomnieć, że to jakże ciemiężona przez panią Fotygę Rosja zakazała importu polskiego mięsa! Wstrzymała ten import bez żadnego powodu i praktycznie wyjaśnienia. Rozmowy z przyjaciółmi z Moskwy nic nie dały. Więc Polska postanowiła skorzystać z tego że należy do Unii Europejskiej. Należy i chce być traktowana jako równoprawny członek tej unii! Co zostało ostatnio przez członków UE mocno zaakcentowane podczas rozmów Rosja –UE. Cytuję: „ To nie jest problem Polski tylko UE..." Może według Pana lepszym rozwiązaniem jest wybrać się na klęczkach do Moskwy i prosić cara żeby zechciał otworzyć granice dla polskiego mięsa.... Myślę, że Kaczyński ma na to zbyt dużo honoru. Honoru, którego brakuje wielu innym polskim politykom.
Nie od dzisiaj wiadomo, że Rosja rozmawia z silnymi. Lub takimi, którzy walczą o swoje racje i interesy. Gardząc kniaziami liżącymi stopy. Gardzi władcami siedzącymi w jakimś 11 rzędzie podczas moskiewskiego DNIA ZWYCIĘSTWA, klaszczącymi, kiedy to car mówi o walce z faszyzmem nie wspominając Polski. Czyli państwa które w walce z faszyzmem straciło najwięcej obywateli...
Co do polskiej polityki wobec Niemiec to „stety –niestety” znów się z Panem nie zgodzę.
Moim zdaniem jest polityką jak najbardziej słuszną. Rurociąg ponad naszymi głowami to tylko jeden ze skutków grzecznej polityki poprzedników Kaczyńskiego.
Są też inne sprawy, których rząd niemiecki nie chce rozwiązać. Sprawa roszczeń przesiedleńców. Rząd niemiecki pozostawia furtkę dla żądań wypędzonych w następnych latach, bądź kolejnych rządach. Bardzo przykre, że nie zauważa Pan zwykłego polskiego interesu narodowego, interesu nas wszystkich. Nie zawsze głupio rozumiana poprawność polityczna jest najlepsza. Być może w przyszłości wszyscy będziemy płacili za niemieckie roszczenia, płacili za pozostawione ziemie, kamienice etc etc. Rozumie pan cokolwiek z tego co piszę....pewnie wszystko ale Pan jest ANTY...
Czemu żaden inny rząd polski nie robił nic w celu dywersyfikacji importu ropy i gazu. Ten tak bardzo przez Pana wyśmiewany przynajmniej próbuje coś w tej jakże istotnej kwestii robić. Dla Pana jednak polityka zagraniczna Polski jest wstrzymana... Wstrzymane to jest chyba sztuczne uśmiechanie się do kamer polskich polityków. Uśmiechanie się, kiedy to zapadały decyzje o budowie rurociągu na dnie Bałtyku i kiedy wypędzeni w Niemczech coraz śmielej wysuwali żądania. Żądania, których rząd Niemiecki de facto nie poparł…Nie zrobił jednak nic więcej żeby ich skutkom w przyszłości zapobiec...
Życzę Panu szerszych horyzontów w spojrzeniu na polską politykę zagraniczną, może ciut więcej patriotyzmu skoro jest pan dziennikarzem no i oczywiście zdrowia :)

Re: Wójcikowski: Szyt w Krakowie - ponieśliśmy klapę

Sokół / 2007-05-16 22:36
Od lat mówi się o potrzebie dywersyfikacji źródeł energii, kiedy wreszcie ktoś próbuje coś z tym robić to się na niego pluje.... Ludzie przecież wy sobie sami zaprzeczacie.
Polskim sukcesem jest już to ,że Putin musiał się pofatygować, żeby zrobić objazd po Kaukazie.... Co wcześniej było nie do pomyślenia. To że pokazaliśmy, że nie tylko Niemcy mają prawo kreować wschodnią politykę UE. Kiedy w Polsce rządziła dużo bardziej salonowa ekipa to wówczas powstały plany gazociągu ponad naszymi głowami, to wówczas Kwaśniewski jechał na dzień zwycięstwa do Moskwy żeby siedzieć w 11 rzędzie i usłyszeć jak to wszyscy dzielnie walczyli z faszyzmem ....Tylko o Polsce ani słowa... Mimo, że procentowo straciliśmy najwięcej ludności w walce z Hitlerem, pierwsi mu się przeciwstawiliśmy i mieliśmy największe podziemie zbrojne w Europie…
To wówczas, kiedy to Polska była taka grzeczno-poddańcza wypędzenie w Niemczech rośli w siłę, projekt Centrum Wypędzonych w Berlinie etc etc. To były klęski polskiej dyplomacji, dno i upodlenie.
Chcecie żebrać o gaz i ropę, kiedy będzie nas car straszył zakręceniem kurka?
Piszcie, co chcecie, ale to, co się teraz dzieje w naszej polityce zagranicznej to nic innego jak pokazanie honoru, pięknego polskiego honoru, jaki ma w sobie Kaczyński.
Sokół / 2007-05-16 22:35
Moje wrażenia, są zupełnie inne. J. Kaczyński ma naturę rewolucjonisty a nie salonowca. Moim zdaniem jest to bardziej zaleta niż wada. Ideolog, który potrafi poświęcić się dla sprawy. Ma swoją wizję Polski, którą przynajmniej stara się realizować. Ale większość mediów polskich robi z niego na przemian to tyrana to błazna. Biorąc jeszcze pod uwagę koalicjantów PIS (swoją drogą ataki na nich też są często znacznie przesadzone) przedstawiają wszystko jako kabaret, lub horror w zależności od tematu.
Media zachodnie wbrew pozorom nie korzystają z szeregu agentów, żeby napisać - powiedzieć coś o sytuacji w Polsce. Czerpią informację z krzyczących o łamaniu podstaw demokracji mediów polskich. Te znowu powołują się na dzienniki zachodnie i koło się zamyka.
Może trzeba czasem zajrzeć do innych gazet niż Wyborcza, może nawet Dziennik, który przynajmniej stara się być obiektywny i zupełnie inaczej przestawia szczyt w Krakowie.
Sokół / 2007-05-15 18:23
Jestem zwolennikiem; nie wysłannikiem (wysłąnnikiem) PIS ; uniezależnienie się od rosyjskich dostaw energii. Jestem za tym, żeby Polska dbała o własne interesy a nie tylko udawała, że dba jak było do tej pory...

Re: Wójcikowski: Szyt w Krakowie - ponieśliśmy klapę

Sokół / 2007-05-15 17:56
Bardzo udany szczyt! Klapę to Pan poniusł tym tekstem....Może nie padły żadne konkrety, ale Polska pokazała, że jest w stanie zorganizować bardzo ważną inicjatywę, (ważną dla całej UE) bez udziału Niemiec i Rosji. Nie było prezydenta Kazachstanu, ale był jego wysłąnnik. To dopiero początek inicjatywy, która ma szansę przerodzić się w coś wielkiego. Szansa będzie tym większa im bardziej media będą przychylne takim inicjatywom. Polska pokazała, że jest w stanie realizować regionalną politykę i twardo walczy o własne, tak bardzo istotne interesy. Zamiast chwalić Kaczyńskich za próbę uniezależnienia dostaw energii próbuje się ich ganić lub wyśmiewać. Media tak wybitnie antypisowskie zapędziły się w śmiesznej nagące nie zważając na nic.
Jak czytam takich pseudodziennikarzy i ludzi pezmyślnie popierających wszystko co usłyszą w mediach to robi mi się niedobrze. Porównanie do Czech... żenada jedna wielka żenada....

Re: Powrót hossy na GPW

Sokół / 2007-01-18 22:06
Co myślicie o kursie MSZ jutro i następnym tygodniu ?

Re: WIG20 w górę, bez zabezpieczenia

Sokół / 2006-12-04 20:30
Co się dzieje z Jupiterem, czemu spada ???
Sokół / 2006-11-28 22:41
Co do Lubej to koniec roku powinien być rewelacyjny dla spółek, robiących cokolwiek dla wojska. Armia (a raczej poszxczególne jednostki wojskowe) ma sporo zaległej kasy, która musi zagospodarować do końca roku inaczej muszą zwrócić do budrzetu państwa. Czekałem z luba na wybicie własnie przy końcu roku, i nawet się cos zaczeło dziać ale jeszcze szybciej sie skończyło bo ogoszeniu wyników. Myślę, że Luba w końcu wystrzeli tak jak lubi najbardziej czyli po większej korekcie, którą własciwie mamy. Potzrebuje silnego impulsku - infa

Re: Spokojnie, to tylko korekta

Sokół / 2006-11-28 22:23
Jestem naprawdę bardzo ciekawy jak zachowają się następujące spółki, moje skromne rozważania :

Lubawa - najwięcej zamrożonej kasy i ciągłe oczekiwanie na to coś, co ma nastapić ale ciagle nie nstępuje...

Lentex - dał zarobic teraz czekam na przydział nowych akcji, jaka ma przyszłość szczerze powiem , że nie wiem...

Kopex - Jendna wielka niewiadoma, spółka wydaje dziwne komunikaty, które można w róznych kierunkach interpretować, jak mozna miec tak kiepski public relations a może to właśnie ich tajna broń :)

Jupiter - najwiekszy zarobek jak dotychczas, chociaż ciagle go trzymam, więc w sumie jeszcze nie zarobiłem, szkoda, że ostatnio trochę spada, podobno ma perspektywy ostrego wybicia ale jak bedzie nie wiem...kto wie niech napisze :]

Mostal Zab - kupilem licząc na wiele, ale na dzień dzisiejszy jestem delikatnie w plecy...

Bioton - kupowałem, sprzedawałem, kupowałem, sprzedawałem...teraz mam i liczę na podbój świata :)

Alchemia - najdłózej trzymana i ciagle w plecy ale szczęśliwie za niewielkie pieniadze mam bo nie chcę sprzedawać ze stratą, ale jej los mi najbardziej ze wszystkich obojetny...

Chętnie poczytam co sami myślicie o tych papierach ?
Sokół / 2006-11-14 22:20
oki sam sobie musze pomóc, ale fajnie by było gdyby ktoś spróbował coś więcej na ten temat napisać.

Re: Ach te surowce

Sokół / 2006-11-14 22:11
Jak oceniacie raport Lubawy ???
Sokół / 2006-11-14 22:09
ok Zastanawiam się czy to tylko korekta, czy może coś innego hmmm sprzedać ze stratą czy trzymać...

Re: Ach te surowce

Sokół / 2006-11-14 21:10
Jak przewidujecie kurs Mostal Zab w najbliższej przyszłości ??
Sokół / 2006-11-05 23:32
NIe pamietam, bo to dawno temu było, ale jestem troszeczkę do przodu na jupku, zastanawiam się co dalej
do początku nowsze
1 2 3

Najnowsze wpisy