Witam, za kilka dni dostane wypowiedzenie z pracy, sytuacja wygląda w ten sposób że koleżanka wróciła z macierzyńskiego, wcześniej była na stanowisku administratorki. Po jej odejściu osoba z innego stanowiska zajęła jej miejsce a na miejsce tej osoby została zatrudniona nowa dziewczyna. Po powrocie dziewczyny z macierzyńskiego, żeby było dla niej stanowisko...sprawa rozegrała się tak że nie zwolnili tej dziewczyny która została zatrudniona ostatnio tylko mnie... czy coś mi przysługuje w takiej sytuacji? Pracowałam 2,5 roku na czas nie określony..