to juz jest przesada.........to co sie dzieje...........!!!!!!
mi juz nie chodzi o pieniadze ale o podejscie do czlowieka .....
przeciez jestesmy ludzmi mamy sumienie jakies ????
przeciez my zapieprzamy jak woly robocze a tu co?
zle ...
nic nie robisz...
syf na sklepie ...
brudne szafki przy kasie
brudno na zapleczu...
brak obslugi klienta...
a juz nie wspomne o podejsciu klienta do nas ...
oni zlodzieje moga a my nie....
to jest paranoja te etaty ?
przeciez tak nie moze byc co sie wogole stalo ja nie moge tego pojac
z dnia na dzien coraz gorzej to jest meczarnia juz
rano czlowiek wstaje do pracy i co?
w pierwszej kolejnosci zastanawiasz sie co cie dzisiaj spotka w pracy?
moze przerzut a moze dostawa a moze propozycja przejsci na inny sklep a jak sie nie godzisz to spadaj.