Ale ojcu praw rodzicielskich nie zabrał, więc prawa do ulgi zasadniczo go nie pozbawił. Zatem porozumienie rodziców o podziale ulgi. Intuicyjnie uznajemy za sprawiedliwsze jednak w opisanej sytuacji przejęcie znacznej części ulgi przez matkę.

Interpretacje na temat:

Dyrektor Izby Skarbowej w Poznaniu w interpretacji indywidualnej z 4 maja 2011 r. (nr ILPB2/415-95/11-4/JK).

Dyrektor IS w Warszawie – nr IP-PB4/415-231/10-4/SP

Odnoszą się do prawa po 50% w braku porozumienia.

Przez jednego, bo on jako podatnik 'główny' składa wspólne rozliczenie w imieniu obojga i tylko on podpisuje takie zeznanie. Więc takie wspólne zeznanie złożone po dwu odrębnych jest jednoczesną korektą tych indywidualnych.

Nie wiem jak to we Francji, ale w RP część podatków jest należna z mocy ustawy BEZ wezwania czy wydania decyzji.
No i PIT jest tym pierwszym. Jeśli był przychód podlegający PIT, to jest termin na jego wykazanie w rozliczeniu rocznym w ustawowym terminie, a jeśli z rozliczenia wynika podatek do zapłaty/dopłaty- to automatyczny obowiązek na dokonanie tego. I zaczyna biec okres przedawnienia, ale i odsetki jeśli nie zapłacono.

US polski przecież może się odezwać nawet 1 dzień przed upływem przedawnienia.

Przez analogię- nie liczyłbym, że brak wezwania przez francuski fiskus oznacza, że został Pan z francuskiego PIT zwolniony.

"Kwota" zwolniona w PIT 11 nie występuje.
Jest takowy dochód w cz. E albo Przychód w cz. F.

Czy ta 'kwota' u Pana to nie dochód zwolniony i pasuje do 30% diet za każdy dzień pobytu we Francji ?

Ma znaczenie, ale nie takie jak Pan myśli. Wtedy za 2015 w Polsce nie wykazywałby Pan w ogóle do rozliczenia dochodu francuskiego, za to we Francji- wykazywałby Pan polski.

-------------
Ta praca we Francji w 2016 r to znów na zasadzie oddelegowania przez polski podmiot niemający we Francji oddziału/zakładu, czy też już praca znaleziona na własną rękę ?

Powinien był poinformować jako delegujący, ze zwykłej przyzwoitości, ale nie był to obowiązek formalny. Z opisanej sytuacji wynika, że z góry było wiadomo, że pobyt ten będzie dłuższy niż 183 dni, z dochodu francuskiego nie odprowadzano zaliczek polskich. I było to zgodne a naszą ustawą o PIT i umową z Francją o unikaniu 2x opodatkowania.

Teraz, bez względu na to czy i kiedy podatek francuski (należny w tej sytuacji) Pan opłaci w Polsce:
- nie pociąga to za sobą korekty PIT 36 za 2015, bo dochód francuski był wykazany, obliczono na tej podstawie prawidłowo opodatkowanie polskie. Nie ma wykazanych zaliczek francuskich bo ich nie było, PIT 36 jest OK
- nie pociągnie to za sobą wykazania zapłaty tego francuskiego podatku w Polskim rozliczeniu np. za 2017, jeśli zostanie on zapłacony w 2017 r.

Co należy- niestety zapłacić, pewnie z odsetkami francuski podatek, złożyć pewnie francuskie zaległe rozliczenie podatku dochodowego. I to jak najszybciej.

Tak, bo z Holandią mamy metodę zaliczenia proporcjonalnego unikania podwójnego opodatkowania.