Nie, jeśli pracuje u pracodawcy, u którego pracował w ostatnim dniu 2012 r. i nie rozwiązał z nim umowy na choć jeden dzień.

Bo niestety taka regulacja (art.103a) weszła w życie w 2011 r., a więc ojca objęła.

By strata finansowa z tego tytułu była jak najmniejsza- powinien jak najszybciej umowę rozwiązać - dogadując się z pracodawcą o jej następnie odnowieniu (jeśli nadal chce pracować), przedstawić świadectwo pracy w ZUS oraz jednocześnie złożyć wniosek o przeliczenie emerytury z uwzględnieniem nowych składek.

Trochę jeszcze pogrzebałem i muszę odszczekać. Za fiksowałem się na tym, że po uzyskaniu wieku powszechnego nie można przejść na e. wcześniejszą. Tyle, że Pani na niej była, uzyskała prawo. Zatem wniosek o przeliczenie ze ze względu na nowe składki, jedna skutkuje przeliczeniem wg. zasad dla e. wcześniejszej jak i powszechnej i możliwością wyboru świadczenia wyższego.

Co do szumu informacyjnego ZUS.

- ustawa jest skomplikowana, ostatnie nowelizacje temu nie pomagają.
- zcentralizowana infolinia bazuje w pierwszej linii obecnie w znacznej części na stażystach, którzy jedynie referują nasze pytania specjalistom, a potem na odpowiedź. Powstaje efekt zabawy w głuchy telefon
- zmienia się orzecznictwo SN i NSA
- dlatego najlepiej po prostu w takich sytuacjach składać wnioski, uzyskiwać decyzje i mając je na piśmie podejmować decyzję o ewentualnym odwołaniu.

Przykład związany z Pani przypadkiem. E. powszechna przyznana przed 2013 r., a więc bez pomniejszenia o sumę emerytur wcześniejszych przed nią pobranych. Przeliczenie owej emerytury po nowych okresach składkowych- literalnie wg. obecnych zapisów ustawy (brak przepisu przejściowego) skutkuje owszem doliczeniem nowych składek, ale odliczeniem e. wcześniejszych- bo przeliczenie odbywa się jak naliczenie, dochodzi do niego po 2012 r. A wedle infolinii- jednak bez odliczenia, na zasadzie prawa nabytego, bez wskazania jednak zapisu w ustawie po nowelizacji jak i w samej nowelizacji.

Za zamieszanie przepraszam.

Nieznajomość prawa szkodzi- KRUS wydaje decyzję o podleganiu ubezpieczeniu albo w następstwie zgłoszenia* rolnika albo w następstwie uzyskania informacji mających wpływ na ubezpieczenie z zewnątrz- tj. np. z bazy pesel, w krajowym systemie ewidencji gospodarstw rolnych, z urzędu gminy, ZUS itd.
I może takie decyzje wydawać wstecznie.

* z ustawy wynika obowiązek zgłaszania do ubezpieczeń i innych faktów na ubezpieczenie mających wpływ.

Okoliczności nieprowadzenia dz. rolniczej są podstawą do odwoływania się od takiej decyzji. Jeśli zostanie odwołanie uznane- składki są nienależne, więc nie ma czego umarzać. Umarza się składki należne- a więc w przypadku jednak bezskutecznego odwołania można wnioskować o rozłożenie zaległości i odsetek na raty, odroczenie składek bieżących, umorzenie (części) zaległości.

Podstawą ww ulg są obiektywne trudności finansowe itp. decyzja jest tu uznaniowa.

Tak, czy inaczej lepiej 'ujawnić' się przed Kasą i od razu złożyć oświadczenie o nieprowadzeniu dz. rolniczej.

Podstawa- art. 37 i 41a ustawy;

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/obwieszczenie;marszalka;sejmu;rzeczypospolitej;z,dziennik,ustaw,2008,050,291.html

Nie, o nieunijny też nie, bo w ogóle nie możesz obecnie uzyskać statusu bezrobotnej.

Wynika to z art.2, ust. 1, pkt. 2 Ustawy o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy.

Doprecyzujmy- studia kończą się w semestrem zimowym czy letnim ?
Prawo do renty ustaje z miesiącem obrony lub końca ostatniego semestru w zależności, co nastąpi wcześniej. To też przekłada się na obowiązek informacyjny- jeśli obrona następuje przed ostatnim miesiącem na jaki opiewa decyzja rentowa- należy ZUS informować, jeśli w ostatnim miesiącu lub później- nie bo brak informacji nie powoduje wtedy pobrania renty nienależnej.

Położenie źródła dochodu nie ma znaczenia dla prawa do ulgi- zasady są takie, jakby praca odbywała się w kraju. Pozostaje kwestia przeliczenia dochodu na PLN, jeśli z grubsza nie da się ocenić czy jest wyższy od 3089 zł.

Nie wiem o co z p. Kuźniar chodzi. Jedyna 'podwójność' jaka mi bez podania szczegółów przychodzi do głowy to, to że jako będąc na e. wcześniejszej pracowała- nabyła nowe okresy składkowe, nie była to emerytura z art. 184 ustawy emerytalnej i jednocześnie uzyskała powszechny wiek emerytalny. Mogła więc zarówno wystąpić o przeliczenie obecnej e. wcześniejszej ORAZ o ustalenie e. powszechnej. Ta druga, liczona na nowych zasadach, ale już w 2013 r., czyli z pomniejszeniem o kwoty pobranej e. wcześniejszej.

Tyle, że aby ZUS wydał dwie decyzje jednocześnie- moim zdaniem potrzebne były dwa odrębne wnioski- tj. o przeliczenie dotychczasowego świadczenia + wniosek o ustalenie e. w wieku powszechnym.

Pani sytuacja zależy od tego, czy wniosek o e. powszechną przed uprawomocnieniem Pani wycofała.
Jeśli tak- nadal jest Pani na e. wcześniejszej, można ją przeliczać.
Jeśli nie- jest Pani na e. powszechnej, w pełni na nowych zasadach, można ją przeliczać, ale bez powrotu do starych zasad wyliczania wysokości.