Forum

Komentarze użytkownika "wiwan"

Komentarze użytkownika: wiwan

Re: Sawicki: lista ubiegajacych się o renty strukturalne znana do 21grudnia

wiwan / 2010-12-08 20:27

Renty są wypłacane co miesiąc, od chwili przekazania gospodarstwa i zaprzestania prowadzenia działalności rolniczej, jednak nie dłużej niż do ukończenia przez rolnika (także kobietę) 65. roku życia.

Celem tego działania jest przede wszystkim poprawa struktury gospodarstw rolnych w kraju, a także "odmłodzenie" społeczności właścicieli gospodarstw.

Do 65, bo potem przechodzą na emeryturę z KRUS. A poprawa struktury to mit, bo gros przekazań odbywa się w ramach rodziny- z ojca na syna. Gospodarstwo nie zmienia areału.
Jakoś w mieście nikt nie płaci szewcowi, za przekazanie zakładu synowi.

Re: Geodezja - nowy system

wiwan / 2010-12-08 20:22

Teraz te informacje mają być dostępne w jednym miejscu.

Przecież już są- geoportal.gov.pl działa od 2 lat. No chyba, że chodzi o nowe jego funkcjonalności.

Re: Dorn nawiązuje współpracę z PiS, ale do partii nie wróci

wiwan / 2010-12-07 21:10

Dorn, po długim okresie zawieszenia w prawach członka PiS, w październiku 2008 roku został z partii usunięty m.in. za wywiady prasowe, w których "dezawuował kierownictwo partii i osobę samego prezesa" Jarosława Kaczyńskiego.

No właśnie. Przecież nie jest naiwny i wie, że prezes i partia to jedno. współpraca z PIS to jednak ponowna akceptacja Kaczyńskiego. Wszyscy pamiętamy ten konflikt i w tym kontekście ta umowa jest niesmaczna. Z obu stron. Po prostu- pewnych rzeczy dla politycznego biznesu się nie robi. I już.

Re: Śląskie: Nagroda za informacje o skradzionych koronach Matki Bożej

wiwan / 2010-12-07 20:46

20 tys. zł nagrody otrzyma osoba, która przyczyni się do odnalezienia oraz ustalania sprawców kradzieży koron

A jaka osoba przyczyni się do tego, by ojcowie paulini zapewnili odpowiednią ochronę/ monitoring sanktuarium ? Może i korony nie były wielkiej wartości, ale już sama figura- tak. Co by było, gdyby została uszkodzona ?

Re: Błaszczak o wizycie Miedwiediewa: nic nie wskazuje na przełom

wiwan / 2010-12-07 20:41

Dziennikarze zapytali szefa klubu PiS czy w czasie wizyty Miedwiediewa w Polsce nastąpił przełom w stosunkach polsko-rosyjskich. "Nic na to nie wskazuje. Mamy kolejne puste deklaracje, kolejne zapewnienia, z których dotychczas nic nie wynikało. Sprawa ludobójstwa katyńskiego wciąż nie jest rozstrzygnięta" - powiedział szaf klubu PiS dziennikarzom w Sejmie.

A co ma wskazywać. Tak zawsze wyglądają wizyty głów państw. Oczywiście dopiero byłby PIS zadowolony, gdyby Miedwiediew na kolanach, we włosiennicy ucałował jedynego prezesa w pierścień :-))
Oczywiście szeregu podpisanych w tym czasie umów międzyministerialnych nie dostrzegacie.

Re: Premier: 10 grudnia spotkanie ws. reformy emerytur mundurowych

wiwan / 2010-12-07 20:37

Zastrzegł, że tego dnia nie zadeklaruje "modelu ostatecznego" w sprawie reformy. "Chcemy bardzo poważnie potraktować to, co usłyszymy od tych przedstawicieli służb mundurowych, żeby się z nimi wspólnie zastanowić, jaki model będzie optymalny - i z punktu widzenia podatnika, i z punktu widzenia samych służb" - powiedział Tusk.

A to ja już Panu mówię Panie Premierze. Optymalne jest nietworzenie nowych rozwiązań i komplikowanie istniejącego systemu. Po prostu- włączamy "mundurówkę" do systemu powszechnego z wpisaniem pracy w tych służbach na listę prac "w szczególnym charakterze lub szczególnych warunkach" - a więc z uprawnieniami do wcześniejszej emerytury w systemie powszechnym. Te uregulowania już są i funkcjonują.

Re: dotacje z EFS

wiwan / 2010-12-07 20:22
Zajrzyj "po sąsiedzku" tutaj :

http://www.money.pl/forum/grupa,40,0,0,40,0,dotacje.html
wiwan / 2010-12-07 20:18
Jeżeli zrezygnujesz z etatu to od DG będzie odprowadzana obowiązkowo składka emerytalna i normalnie ewidencjonowana na koncie w ZUS, tak jak obecnie ta z etatu. Tyle, że sam ją będziesz przelewał. Więc jak najbardziej również przez te 'promocyjne' 24 miesiące będziesz pracował na wysokość swojej emerytury.
Co więcej ten ZUS prowadzących DG jest "od kwoty deklarowanej, nie mniejszej niż".
Więc nic nie stoi na przeszkodzie byś deklarował kwotę wyższą niż wymagane minimum właśnie z myślą o tym, by przyszła emerytura była jeszcze wyższa. W praktyce- nikt tak nie robi, bo na początku i tak jest ciężko zapracować i na to minimum.
Składka chorobowa jest dobrowolna. Stawki tutaj:

http://msp.money.pl/kalkulatory_i_wskazniki/wskazniki/ubezpieczenia/

Opodatkowanie generalnie zależy od wybranej przez Ciebie formy. Przy niektórych musisz ewidencjonować przychód:

http://msp.money.pl/wiadomosci/podatkip/artykul/jaki;podatek;jaka;ksiegowosc,187,0,210363.html
wiwan / 2010-12-07 12:06
Nic więcej nie mam do dodania, akty prawne przytoczyłem. Wynagrodzenie ze stosunku pracy, otrzymane nawet po jego zakończeniu, jest wynagrodzeniem ze stosunku pracy i co do zasady podlega składkom ZUS tak, jak wynagrodzenie wypłacone w terminie, w czasie trwania stosunku pracy. Tyle, że jeśli pochodzi od komornika- to on odprowadza zaliczkę PIT, ale obowiązek wystawienia PIT 11 i rozliczenia składek nadal ciąży na pracodawcy.
I nie ma tu braku uregulowań, sytuacja zaś wypłaty zaległych wynagrodzeń zresztą jest dość powszechna ostatnimi czasy.
Co do wymiaru świadczeń- ma więc teraz Pan podstawę do przeliczenia renty- skoro stan składek się zmienił, zostały wstecznie uzupełnione- choć przy rentach nie jest to tak oczywiste jak przy emeryturach. Z osiągnięciem wieku emerytalnego zostanie naliczona emerytura z uwzględnieniem tych "dodatkowych" składek. Są do co grosza od 1.01.1999 r ewidencjonowane.

Oczywiście nie polemizuję z Pana odczuciem bezzasadności oskładkowania wynagrodzenia zaległego- można to próbować zmienić nawet poprzez TK. Polemizuję z brakiem uregulowań. Dorzucę jednak wcale nierzadki przykład, choćby z tego forum, który zmieni Pana spojrzenie na to zagadnienie- renta z tytułu niezdolności do pracy właśnie czy świadczenie pochodne- renta rodzinna.
Dla ubezpieczonych tracących zdolność do pracy lub umierających wyznacza się minimalny okres pozostawania wcześniej w ubezpieczeniu- art. 58 ustawy o rentach i emeryturach z FUS.
Ale chodzi o okresy składkowe na podstawie składek faktycznie odprowadzonych, a nie należnych. Co w sytuacji, gdy na skutek choroby renty takiej Pan nie otrzymuje, bo brakuje Panu 2 miesięcy do wymaganego stażu na skutek tego, że pracodawca wynagrodzenia przez np. 2 miesiące nie wypłacał? Co w sytuacji, gdy już ustał stosunek pracy ?- właśnie oskładkowanie zaległego wynagrodzenia wyegzekwowanego od byłego pracodawcy pozwala te składki uzupełnić i prawo do renty nabyć.
Więc jest dość spora zasadność tej "wsteczności".

Re: Lipiński: wynik PiS byłby lepszy, gdyby nie rozłam

wiwan / 2010-12-06 20:43

"Liczyliśmy oczywiście na lepszy wynik, ale trzeba wziąć pod uwagę to, że w PiS-ie w ostatnich dniach kampanii wyborczej doszło do podziału, wyjścia z partii grupy naszych działaczy, powstania nowej formacji. To na pewno osłabiło nasz wynik wyborczy, dlatego mamy dzisiaj to, co mamy" -

Fakt. Tylko nie fair jest mieszanie skutków z przyczynami. PJN z PIS nie walczył, a jego założyciele opuścili PIS z przyczyn wyłącznie po stronie kierownictwa partii leżących.

Re: Jak przeliczas Euro na zlotowki, wedlug jakiej taryfy??

wiwan / 2010-12-06 12:05
Zasady przeliczania walut na złote zawarte są w art. 11 ust. 3 i 4 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych.

Zgodnie z powyższym przepisem przychody w walutach obcych przelicza się na złote według kursów z dnia otrzymania lub postawienia do dyspozycji podatnika, ogłaszanych przez bank, z którego usług korzystał podatnik, i mających zastosowanie przy kupnie walut. Jeśli podatnik nie korzysta z usług banku, przychody przelicza się na złote według kursu średniego walut obcych z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodów, ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski.

Jeżeli bank, z którego usług korzysta podatnik, stosuje różne kursy walut obcych i nie jest możliwe dostosowanie kursu, o którym mowa wyżej, do przeliczenia na złote przychodu uzyskanego przez podatnika, stosuje się kurs średni walut obcych z ostatniego dnia roboczego poprzedzającego dzień uzyskania przychodu, ogłaszany przez Narodowy Bank Polski.

Re: chcę inwestować - szukam profesjonalnego doradztwa

wiwan / 2010-12-06 11:59
Nie wiem, czy jest profesjonalne- ale jest płatne.
"Tu, na miejscu" masz porównywalne informacje o funduszach i giełdzie- gratis:

http://www.money.pl/gielda/
http://www.money.pl/fundusze/

Re: kiedy są dni powszednie?

wiwan / 2010-12-06 11:30
Generalnie- nie ma takiej definicji ustawowej. Pojawia się jeszcze problem dzień roboczy a dzień powszedni. Przeważa pogląd, że dzień powszedni to również sobota, w odróżnieniu od dni roboczych, do których soboty się nie zalicza.
Zacytuję ( długi ) tekst W.Kowalskiego:
#. Problem w tym, że część gmin za dzień roboczy uznaje również sobotę, co budzi kontrowersje u części osób parkujących na terenie tych gmin.


Artykuł 13b ustawy z dnia 21 marca 1985 r. o drogach publicznych (Dz. U. z 2007 r. Nr 19, poz. 115 z późn. zm.), który traktuje o wspomnianych dniach roboczych, nie definiuje tego pojęcia. Definicji nie znajdziemy również w żadnym innym miejscu analizowanej ustawy.

Przeszukując system obowiązującego w Polsce prawa, można odnaleźć co najmniej cztery akty prawne rangi ustawowej, które takową definicję zawierają. Są to:
1. art. 95 ust. 6 ustawy z dnia 24 maja 2002 r. o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu (Dz. U. z 2010 r. Nr 29, poz. 154);
2. art. 55 ust 6 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. o służbie funkcjonariuszy Służby Kontrwywiadu Wojskowego oraz Służby Wywiadu Wojskowego (Dz. U. Nr 104, poz. 710 z późn. zm.);
3. art. 84 ust. 6 ustawy z dnia 9 czerwca 2006 r. o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym (Dz. U. Nr 104, poz. 708 z późn. zm.);
4. art. 68 ust. 1 ustawy z dnia 16 marca 2001 r. o Biurze Ochrony Rządu (Dz. U. z 2004 r. Nr 163, poz. 1712 z późn. zm.).

W każdej z wymienionych ustaw funkcjonuje ta sama definicja, zgodnie z którą przez dni robocze rozumie się dni od poniedziałku do piątku, z wyłączeniem dni ustawowo wolnych od pracy.
Wszelkie próby znalezienia rozwiązania w regulacjach z zakresu prawa pracy obarczone są jednak dużym ryzykiem, polegającym na tym, że przepisy prawa pracy z założenia określają prawa i obowiązki pracowników i pracodawców (zob. art. 1 k.p.). Stworzone zostały zatem na zupełnie inne potrzeby, aniżeli te które reguluje art. 13b ustawy o drogach publicznych.

Zgodnie zaś z art. 13b ust. 2 ustawy o drogach publicznych, strefę płatnego parkowania ustala się na obszarach charakteryzujących się znacznym deficytem miejsc postojowych, jeżeli uzasadniają to potrzeby organizacji ruchu, w celu zwiększenia rotacji parkujących pojazdów samochodowych lub realizacji lokalnej polityki transportowej, w szczególności w celu ograniczenia dostępności tego obszaru dla pojazdów samochodowych lub wprowadzenia preferencji dla komunikacji zbiorowej.

Zakładając, że nasz prawodawca jest racjonalny oraz dochowuje należytej staranności w procesie tworzenia prawa, należy założyć, że gdyby chciał, aby opłaty za parkowanie pojazdów samochodowych w strefie płatnego parkowania pobierane były we wszystkie dni z wyjątkiem niedziel i świąt określonych w przepisach o dniach wolnych od pracy (art. 1519 k.p.), to uczyniłby stosowne odwołanie do regulacji z k.p. Oczywiście mógłby też stworzyć definicję legalną "dni roboczych" na potrzeby ustawy albo wybrać jakieś inne czytelne rozwiązanie.

Żadne z powyższych rozwiązań nie zostało jednak poczynione. Kluczowym argumentem dla właściwej interpretacji obecnego brzmienia art. 13b ustawy o drogach publicznych może się okazać funkcjonująca w procesie wykładni prawa zasada, zgodnie z którą jeśli prawodawca nie definiuje pojęcia, którym posługuje się w akcie prawnym i nie można takiej definicji, w sposób nie budzący kontrowersji, zbudować w oparciu o inne akty prawne, należy odwołać się do powszechnego rozumienia danego pojęcia.

Zgodnie ze słownikowym rozumieniem analizowanego pojęcia, synonimem dnia roboczego jest dzień powszedni, za który uznaje się każdy dzień z wyjątkiem niedziel i świąt (zob. hasła: "dzień roboczy" i "dzień powszedni" na stronie: www.sjp.pwn.pl).#

Re: moja praca....

wiwan / 2010-12-06 11:13
Nie dziwię się, że Pani nie podpisze i to popieram. I to jest właśnie to mądre rozstrzygnięcie, które Pani pyta. Umowa na próbę z definicji ma sprawdzić przydatność pracownika do pracy i pracodawca powinien się liczyć np. z dużo mniejszą wydajnością, czy brakami produktów, zniszczeniem materiałów ( w przypadku pracy produkcyjnej ). Nie budzi wątpliwości podpisanie np. odpowiedzialności materialnej w zakresie "zniknięcia" narzędzi, wyposażenia.
Proszę spojrzeć też na to tak, że podpisanie przez Panią poza ryzykiem niedotrzymania i odpowiedzialności karnej, finansowej świadczyłoby o Pani lekkomyślności, desperacji.
Ale jest i druga strona- ta próba świadczy też źle o pracodawcy- jest totalnie nieodpowiedzialny przerzucając odpowiedzialność na niedoświadczonego pracownika bez sprawdzenia jego możliwości. Co z tego, że w razie błędów tłumaczenia nawet by Panią przed sąd zaciągnął, kiedy straci i tak wiarygodność w oczach kontrahentów.

Jasno widzi Pani, że nie warto podpisać z nim nawet umowy na czas nieokreślony za 3 razy większe wynagrodzenie.
I chyba musimy wykluczyć hollywódzką sytuację, w której jest to element rekrutacji- że Pani odmowa podpisania tych wymogów zaskutkuje entuzjazmem pracodawcy- "tak, takiej odpowiedzialnej osoby szukamy. Dajemy 2 razy więcej i oczywiście, żadnej odpowiedzialności karnej. Witamy w naszym gronie..."
wiwan / 2010-12-05 18:32
Przyznam, że nie wiem co to za „ustawa 213”- być może chodzi Panu o rozległą nowelizację Kodeksu Pracy z 14 listopada 2003 r.- Dz.U. 2003, nr 213 właśnie, poz. 2081, zmieniająca m. in. zasady wynagrodzenia urlopowego.
Płatnik pozostaje nim nawet po ustaniu stosunku pracy, jeśli pojawia się wynagrodzenie, za okres kiedy ten stosunek trwał. Czyli czasami nawet po 10 latach, bo np. taki jest okres dochodzenia należnych/ nienależnych składek ZUS. Mówi o tym np. par. 2, ust. 3 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 18 kwietnia 2008 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu postępowania w sprawach rozliczania składek, do których poboru jest zobowiązany Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
Generalnie więc przyznane przez sąd zaległe wynagrodzenie, jak każde inne ze stosunku pracy podlega oskładkowaniu, a płatnik zobowiązany jest nawet po latach wystawienia potem PIT 11 ( mimo, że zaliczkę PIT odprowadził komornik), odprowadzenia składek ZUS. Z tym, że od kwoty podstawowej- tj. bez składkowania odsetek. Płatnik składek w deklaracji rozliczeniowej (lub korygującej), a także w imiennym raporcie miesięcznym (lub korygującym) sporządzonym za byłego pracownika uwzględnia należne składki na ubezpieczenia społeczne od wszystkich wypłat, które stanowią podstawę wymiaru składek, dokonanych lub postawionych do dyspozycji ubezpieczonego od pierwszego do ostatniego dnia miesiąca kalendarzowego, za który są sporządzane te dokumenty. Obliczając wysokość należnych składek za dany miesiąc, należy stosować przepisy obowiązujące w dniu wypłaty składnika wynagrodzenia, również składnika zaległego.
Mimo związku odsetek ze świadczeniem uzyskanym w ramach stosunku pracy nie ma wyraźnej dyspozycji ustawodawcy uwzględnienia ich w podstawie wymiaru składek. Wprawdzie pracodawca jest zobowiązany na mocy wyroku sądu do wypłaty zaległego wynagrodzenia wraz z należnymi odsetkami, jednak kwoty odsetek nie należy uwzględniać w podstawie wymiaru składek. Stanowisko takie zostało zawarte w piśmie Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej z 23 listopada 2000 r., znak: U.520-333/2000.
Odsetki z tytułu nieterminowej wypłaty wynagrodzenia są również zwolnione z podatku dochodowego.
To, że wynagrodzenie to nie było zapisane w umowie o pracę nie ma znaczenia. Przecież umieszcza się w niej generalnie wynagrodzenie zasadnicze i premie. A jest cały szereg innych elementów wynagrodzenia, w umowie niezapisanych, które ze stosunkiem pracy się łączą, a ich wysokość/ zasadność wypłaty jest uregulowana w KP i aktach wykonawczych do niego. Dotyczy to choćby wynagrodzenia chorobowego, postojowego, czy nagrody jubileuszowej które odpowiednio składkom podlegają, lub nie, lub do pewnego pułapu.
Zatem odpowiedź na Pana pytanie z pierwszego postu ponownie jest twierdząca. Można mieć oskładkowany dochód w czasie gdy się już nie pracuje- bo jest ona ZA okres, gdy w stosunku pracy się pozostawało.
W tym sensie pracodawca nie "świadczył nienależnie", wręcz przeciwnie i gdyby składek nie odprowadził to ZUS, by ich od niego dochodził.

Skoro były pracodawca, ale jak widać wciąż płatnik dochodzi teraz składek od Pana wskazuje, to znaczy że komornik wypłacił wynagrodzenie brutto- nieuwzględniając, że należne będą składki, albo uwzględniając to tylko częściowo tj. tylko w części należnej od pracodawcy ( część składek finansuje się z pieniędzy pracownika ). I nic dziwnego- komornik nie jest płatnikiem składek. Zgodnie z ustawą płatnik odprowadził wszystkie składki ( swoje i Pana )i w relacji z Panem jest na minusie- bo na rękę otrzymał Pan więcej niż, gdyby wypłata odbyła się normalnym trybem w czasie trwania stosunku pracy. Ot i cała tajemnica.
Należy ewentualnie sprawdzić matematyczną poprawność naliczeń.
Brak zwrotu przez Pana tej kwoty
To, jakie wynagrodzenia są oskładkowane reguluje przywołana przeze mnie i zalinkowana w pierwszym poście Ustawa z dnia 13 października 1998 r.
o systemie ubezpieczeń społecznych:
A to, co jest przychodem ze stosunku pracy definiuje art. 12 Ustawy o PIT.

Rozporządzenie:

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/rozporzadzenie;rady;ministrow;z;dnia,dziennik,ustaw,2008,078,465.html

Ustawa o PIT:

http://prawo.money.pl/akty-prawne/dziennik-ustaw/obwieszczenie;marszalka;sejmu;rzeczypospolitej;polskiej,dziennik,ustaw,2010,051,307.html

Najnowsze wpisy