Forum

Komentarze użytkownika "Zdzich"

Komentarze użytkownika: Zdzich

Re: Kaczyński: To Tusk dzieli Polaków na lepszych i gorszych

Zdzich / 2010-11-14 22:24 / Bywalec forum
Panie Kaczyński mydlisz pan oczy swymi wypowiedziami nie słyszałem, żeby Pan premier dzielił społeczeństwo na biednych i bogatych. Cały czas słyszymy, co robi rząd i za to, co robi słyszymy totalną negację, przeciw stawiając swe dokonania za czasów rządów J.K. W mediach gdy są pytania do najbardziej sprawiedliwych z PiS-u przez dziennikarzy słyszymy odpowiedź, nie zależnie na jakie pytanie – to jest wina Tuska , Komorowskiego czyli pytania o reformy, sprawy gospodarcze odpowiedzią sprawiedliwych jest, to wina tego rządu za naszych czasów to było dobrze. W czasach PRL-u to się nazywało nowomową. Pan J.K. i jego sprawiedliwi zatrzymali się w czasie i nie dociera do nich rzeczywistość kryzysu światowego, zmian w świecie i kraju, które nas otaczają. Kto nie chce szybkiego rozwoju na pewno PiS, który myśli, że same samorządy wyrównają dysproporcje tej niesprawiedliwości, o której tak dużo mówią sprawiedliwi z PiS-u. To pan panie Kaczyński podzielił społeczeństwo na patriotów i nie patriotów, na bogatych i biednych, na państwo solidarnościowe i liberalne. Tylko wytłumacz pan, co to jest państwo solidarnościowe. Może to takie państwo, które będzie zabierać bardziej zaradnym i dawać tym, co są nie chcę powiedzieć nieudacznicy, ale mniej im się w życiu powiodło. Już słyszałem wypowiedź, żeby bogatsze media płaciły na te biedniejsze. Jeśli to jest zrównywanie szans, to ja tego nie chcę. Słyszę o stosowaniu przez PO socjotechniki skoncentrowanej na szerzeniu nienawiści do Prawa i Sprawiedliwości. Jak nazwać dziś konwencję w Nowym Targu pana Kaczyńskiego przecież to jest czysta socjotechnika skoncentrowana na nienawiści do PO, rządu i prezydenta? Czy przez sprawiedliwych Wypowiadanie bez tytułów premiera i prezydenta, mówienie Tusk, Donald, Komorowski a tytułowanie prezesa, pan premier Jarosław Kaczyński? Pan premier Tusk przeprosił za swą wypowiedź „mocherowe berety” co tak chętnie przedstawia pan prezes. Nie słyszałem słów przeproszenia od pana J.K. za słowa, które były naprawdę podziałem polaków „my stoimy tu a oni tam gdzie ZOMO” ja nie jestem z panem, więc według najbardziej sprawiedliwych stoję po stronie ZOMO. Czy to nie jest socjotechnika nienawiści? Na koniec mogę panu powiedzieć nie mydl pan oczu społeczeństwu, uderz się w pierś i powiedz, że też stosujesz taką samą socjotechnikę a może tylko w lepszym wydaniu.
Zdzich / 2010-07-19 21:00 / Bywalec forum
Prawda boli oj boli. Palikot mówi przecie to co wszyscy wiedzą. A może do Ciebie nie dociera prawda, ze śp prezydent był nadęty, pycha go rozpierała i dlatego zginęli inni uczciwi obywatele naszego kraju. Lech Kaczyński ma krew na rękach ja w to wierzę.
Zdzich / 2010-07-19 21:22 / Bywalec forum
Na pewno nie wie ale większość społeczeństwa jest przekonana o tym, że śp prezydent był skory wywierać naciski na ludzi i podporządkowywać sobie. Pamiętamy te słowa spieprzaj dziadu, ta w czerwonym, ja panią załatwię, a dowódca samolotu, w którym nie chciał wylądować w Gruzji już nie jest pilotem.
Zdzich / 2010-06-26 08:18 / Bywalec forum
Proponowałbym babci oddać dowód a zabrać lub schować buty

Re: Rząd zadba o Polaków za granicą

Zdzich / 2006-11-22 19:41 / Bywalec forum
Ciężko jest komentować co się odwraca kota ogonem. Wyjechało z kraju około 2 milionów Polaków, a dokładnie nikt nie wie. Nie prowadzi się statystyk i to bardzo źle. Koralgol pisze rząd „zadbał tak skutecznie, że ze 2 mln Polaków nie miało innej możliwości jak wyjechać za granicę, bo w rodzimym kraju żyli w nędzy” może to nie jest całkowita prawda wyjechali ci co mieli za co wyjechać ale część z tych żyła naprawdę w nędzy. Natomiast marek19-53 napisał „Rozumiem z Pana wypowiedzi, że rok temu te dwa miliony żyły w dobrobycie i luksusie. A nieliczni ubodzy tkwili w kraju, by nie oddalić się od łaskawego oblicza Kwacha”. Kawch w tym czasie właśnie zrobił przedmurze tym wyjazdom. Mi się wydaje, że żaden rząd nic nie robi w tym kierunku aby zatrzymać rodaków w kraju, a powinien wszystko zrobić aby jak najwięcej zatrzymać w kraju. Tam rodacy zarabiają więcej ale czy godziwie żyją. W naszym kraju legalnie więcej niż 120 godzin nadliczbowych nikt nie może przekroczyć w roku, bo są instytucje takie jak PIP związki zawodowe, które na to nie zezwolą. Natomiast tam pracują po 10 i 12 godzin na dobę, w świątek piątek i niedziele, śpią w 8-9 na czterdziestu metrach kwadratowych, gdzie więzieniu więcej powiechrzni przypada na jednego więźnia. Po prostu tam wegetują aby parę groszy odłożyć i przywieźć lub przesłać do domu by rodzina mogła godnie żyć lub inwestować. Choć tam nie są ubezpieczeni na wypadek renty, emerytury. Za parę lat w Polsce będą chcieli dostać rentę bo zdrowie zmarnowali w Anglii, Irlandii, lub innym kraju. Mój syn z synową jest w Irlandii już czwarty rok i nigdzie jeszcze nie przepracowali w jednej firmie całego roku. Zawsze mają podpisany kontrakt na 11 miesięcy i ileś dni, wszystko to dlatego, że jakby mieli podpisany kontrakt dłużej niż na rok wtedy pracodawca zmuszony by był odprowadzać świadczenia emerytalno-rentowe. Syn mówi, że ma świadczenia socjalne lepsze niż w kraju, ale co z tego. Zarabiają netto po około 1500,00 euro, za mieszkanie 35 m2 miesięcznie płacą 900,00 prąd woda 200,00, ubezpieczenie samochodu 3500,00 rocznie, wyżywienie na dwóch tygodniowo 150,00, na fundusz powierniczy po 150,00 miesięcznie, kosmetyki środki czystości 150,00 miesięcznie, paliwo około 70 tygodniowo, wychodzi im w granicach 2700,00 – 2800,00, czyli zostaje na przyjemności i ubranie około 200,00 – 250,00. Tak jest w Irlandii, gdzie dwoje pracuje po 10 godzin dziennie dodać do tego trzeba po 2 godziny na dojazdy, 1 godzinę lunch. To są dane moich dzieci, którzy mówią, że im jest dobrze. Opowiadają, że takie jest życie większości rodaków tam pracujących i nie tylko rodaków ale i Irlandczyków. Tam się żyje nie źle tym co w trzech w jednej rodzinie pracują. Nasze rządy wszystko robią aby pogorszyć warunki dla pracodawców. Dobrze by było jak warunki pogarszali dla pracodawców a pracownikom poprawiali, ale jak pogorszyć to wszystkim. Jeszcze jedno za kilka kilkanaście lat będziemy mieli problem z emerytami, w obecnej chwili młodych ludzi wyjechało do innych krajów za pracą w Polsce pozostali starsi kto im zapracuje na tą emeryturę jak już ZUS boryka się z wypłatami rent i emerytur. Z roku na rok przybywa rencistów i emerytów.
Zdzich / 2007-09-23 19:45 / Bywalec forum
Panie marek dość często czytam Pańskie wypowiedzi na forum i uważałem, że są przemyślane ale to co teraz pan wypisujesz to nie trzyma się kupy. Jestem akurat z branży budowlanej i o m2 mieszkania coś wiem. I w tamtym czasie jak Pan miałeś wkład na mieszkanie to było tylko 10% wartości mieszkania to jest jedno, a drugie to wartość mieszkania była wirtualna tak jak dolar lub marka. Pan Balcerowicz właśnie sprawił to, że towary przestały być wirtualne, zaczęły odzwierciedlać realną wartość co do pracy i wkładu innych środków w towar, po prostu zostały urynkowione. Jednak mam nadzieję, że Pan to napisał by wywołać polemikę.
Zdzich / 2007-09-23 20:21 / Bywalec forum
Masz całkowitą rację „ tacy jak Kaczyńscy trafiają się raz na 1000 lat” i właśnie takich jak Kaczyńscy trzeba izolować zamknąć w zakładzie psychiatrycznym. Jak usłyszałem, o wygranej PO co przepowiada pan Jarosław, to będzie drugie 13 grudnia 1981 roku. Śmiem twierdzić już jest 13 grudnia od 2005 roku rządów PiS-u. Przez dwa lata rządów PiS-u jest tylko szukanie urojonego wroga, układów, ludzi skorumpowanych. A jak nie można przeciwnika skorumpować to są służby CBA, które podrobią dokumenty, podstawią człowieka, ażeby skorumpował niewygodnego przeciwnika, to są metody stanu wojennego. Słyszałem też, wygrana PO to rządy PO – LiD bardzo możliwe nad tym na razie nie będę się rozwodził. Ale nich powie pan strateg o wygraniu PiS z kim będzie rządził, sondaże nie dają większości w sejmie dla PiS-u, a SO i LPR mają bardzo małe szanse na wejście do sejmu tych ostatnich ważą się losy o być albo nie być w sejmie. Nawet jak by któraś partia z SO lub LPR weszła to pan strateg spalił mosty.

Re: Sobota pod znakiem konwencji wyborczych

Zdzich / 2007-09-23 20:54 / Bywalec forum
KŁÓTNIE

W tym naszym pięknym kraju nad Wisłą,
W ciężkich realiach żyć nam dziś przyszło.
Więc oskarżamy los ślepy o to,
Że nam pod nogi wciąż kładzie błoto.

Łatwo nam w fatum złe jest uwierzyć,
Lepiej nam jednak w pierś się uderzyć.
Czyja to sprawka, czyja to wina?
Gdzie złego losu leży przyczyna?

Jednym z problemów jest grzech nasz stary:
Szkodzą nam własne kłótnie i swary.

Kłócą się partie i partii frakcje,
Przeciwko sobie wszczynając akcje.
Przy tym, powodem takich ekscesów,
Przeważnie sprzeczność jest interesów.

W domach się kłócą żony z mężami,
Rzucając w siebie inwektywami.
Kłócą się z sobą nawet bratanki,
Co często widzą dno wspólnej szklanki,

I choć na drodze bardzo jest ciasno,
Każdy chce ciągnąć wóz w stronę własną.
Z taką podróżą jednak jest bieda,
W ten sposób nigdzie jechać się nie da.

Więc znów się sprawdza ta prawda czysta:
Gdzie dwóch się bije, trzeci korzysta...

Nie jest to mój wiersz, ale go gdzieś przeczytałem na postach i z kopiowałem.

Re: Sobota pod znakiem konwencji wyborczych

Zdzich / 2007-09-23 21:03 / Bywalec forum
Czego? Czego on się napił? I ile? Prezes Jarosław opowiedział Polakom, jak to będzie kiepsko, gdy PO wygra wybory. Wygra PO i stanie się stan wojenny. Jeśli ta diagnoza potwierdziłaby się, mam dla was Polacy radosną nowinę. To oznacza, że Jarosław podwinie ogon i ucieknie do mamusi na długie 8 lat, tak jak to zrobił w 1981 roku i pojawił się dopiero przy okrągłym stole, gdzie posadził go Wałęsa, żeby kawę parzył i słone paluszki uzupełniał w szklance. Śmieszy, tumani, przestrasza, człowiek, który był nikim, ale nie takim zwykłym nikim, lecz takim absolutnym, totalnym nikim, człowiekiem przynieś, podaj pozamiataj, cieciem opozycji. Od 1980 do 1981 roku trzymał się nogawki Lecha Wałęsy i po nogach powinien Lecha całować, bez Lecha nie poznałby `Mnietka', któremu podawał kapcie i nie poznałby Tadeusza, którego rząd miał zaszczyt negocjować z komunistami z ZSL i SD. Kto słyszał o Jarosławie, gdy na polskich ulicach lała się krew? Siedział Kuroń, Michnik, ścigano Bujaka i Frasyniuka, a pan pełne portki moczył nogawki i potem nogi w misce. Mam dla Jarosława informację pognębiającą. Gdy Jarosław truchlał na przypiecku, dzisiejszy szef partii `Krasnoludków i Gamoni', Major Frydrych, robił we Wrocławiu antykomunistyczną rewolucję. Ten sam major, który dziś walczy z Dornem. Nie ma już w PiS jednego histerycznego antykomunisty, który miał odwage powiedzieć NIE, czołgom generała. Ani jednego, wszystko co w PiS jest, to papuśne chłopaki, cieplarniani demagodzy, pyskujący, kiedy to już nic nie kosztuje. Gdy wódz robił koło, obok i pod siebie, ludzie kochający wolność walczyli z komuną, ludzie, którzy dziś tchórzami gardzą. Wiecie pisowa nawałnico, że od waszego wodza odważniejsza była suwnicowa ze stoczni gdańskiej, odważniejszy był ksiądz, student zakatowany w bramie, brygadzistka Radoskóru i uczniowie liceum? W tamtym trudnym czasie, dzieci, kobiety, starcy i niepełnosprawni walczyli z komuną. Wasz wódz z pełnymi portkami klepał z mamusią różaniec i Boga prosił, by sędzia Kryże nie zapukał do drzwi. Te kalesony nazywacie dziś strategiem i politykiem twardego kursu. Jeden strzał zza Odry i wasze kalesony lądują w Rumunii, gubiąc wszystkie guziki.
Matka_Kurka 2007-09-23 17:56

Re: Płażyński: Tusk pomocnikiem Kwaśniewskiego

Zdzich / 2007-09-30 09:58 / Bywalec forum
Nie wierzę w żadną koalicję PO-LiD. Po pierwsze LiD już się odciął od PO, po drugie rząd od samego początku byłby skazany na niepowodzenie. Ale coraz bardziej nie wierzę w powrót koalicji PiS-SO-LPR. Te dwie ostatnie partie najprawdopodobniej znajdą się na śmietniku historii i nie wejdą do sejmu. Ze wszystkich wypowiedzi jakie słyszę w mediach o koalicji, której nie ma i nie będzie czyli PO-LiD ma by gorsza od koalicji PiS-SO-LPR. Mieliśmy przez ostatnie dwa lata taką koalicję i dobrze wiemy co z tego wyszło same kłótnie. Cały czas pan premier wmawia nam jakie to będzie zło jak wygra PO. Wszystkie sondaże wskazują na wygrane małym procentem raz jednej raz drugiej partii. To nie wystarczy do samodzielnego rządzenia żadnej z wiodących partii. Teraz niech ktoś taki mądry z PiS-u się wypowie jak będą wyglądać rządy ich, gdy nie będą mieć większości parlamentarnej. Jak tu się wypowiedział „Elendir” już przerabialiśmy glosowanie na PO-PiS, gdzie nie wielką przewagę miało PiS, a chciało lwią część władzy. Takimi manipulacjami, że najlepiej dla Polski będą rządy PO-PiS-u ludzi otumaniono i teraz próbuje to robić pan Płużyński. Z PiS-em może tylko rządzić SO i LPR natomiast nikt logicznie myślący.

Re: Kwaśniewski: LiD ma program dla Polski XXI wieku

Zdzich / 2007-09-30 20:26 / Bywalec forum
Może już czas wyjść z okopów i przekonać się, że w Polsce żyją Polacy i nieważne czy to prawicowi czy lewicowi lub liberałowie, ale są to Polacy, którzy chcą żyć w normalnym kraju. Każdy z przywódców partyjnych chce dobrze dla naszego kraju. Choć co niektórzy mówią dla tego kraju jak pan Ziobro. Właśnie tacy co przyszli z innego kraju i chcą zrobić dobrze dla tego kraju straszą nas 13 grudnia, jakimiś układami, które jak pamiętam rozpracował w kilka minut a minęło już dwa lata i nadal nie można rozbić tych układów. To znów dziś premier straszy nas układami korupcyjno-korporacyjnymi. Muszę się zgodzić jest to dobre dla ludzi, którym w życiu nie wyszło i mają żal do wszystkich i wszystkiego. Dobre to jest dla elektoratu toruńskiego bo ten elektorat nawet nie rozumie co to jest ten układ korupcyjno-korporacyjny, ale uważa że to jest przez co im w życiu nie wyszło.
Zdzich / 2007-09-30 21:07 / Bywalec forum
Zgadzam się z tą teorią jeśli do tych to etatowych burków, szczękających regularnie ku uciesze
poklaskiwaczy Platfusow i Smrodów dołączy Kurski, Karski, Hofman i Budziński.

Re: Premier: Jestem gotów na debatę z Tuskiem

Zdzich / 2007-10-04 00:04 / Bywalec forum
Jedyny nie omylny boski Jaruś
Zdzich / 2007-09-22 12:32 / Bywalec forum
I z tym się całkowicie zgadzam tylko jest jedno ale, pierwszy musi być pracodawca a później pracownik. A tak na marginesie pracodawców jest mniej niż pracowników. „Niech obie strony w koncu do jasnej cholery zrozumieją!!! Wy (pracodawcy) nie bedziecie mieli nic jezeli my na Was nie zapracujemy. A My (pracownicy) nic nie będziemy mieli i ciagle bedziemy jedynie patrzec na mnozonace sie srodowisko szuj i mend jezeli nie bedziemy w uczciwy sposob podchodzic do pracy i rzetelnie wykonywac naszych obowiazkow! Jedni nie moga zyc bez drugich i na odwrot.” Piszesz, że od dwóch lat starasz się o założenie własnej firmy tylko brak ci kapitału. Postaraj się przekonać ludzi co mają kapitał, żeby zainwestowali w ciebie ale mi się wydaje, że nie potrafisz przekonać nikogo ponieważ masz duże prawdopodobieństwo, że którzy by zainwestowali w ciebie więcej zarobią niż ty. BA na to nie możesz się zgodzić. I tak jak się wypowiadasz „Oboje mamy wybor, zatrudniami sie tam gdzie nam odpowiada, i zatrudniamy tych ktorzy beda odpowiedni na dane stanowisko w naszej firmie” I tak samo jest z pozyskiwaniem kapitału albo się zgadzamy, że ktoś będzie miał większy zysk bo dał kapitał albo nie. Ja w 1995 za ryzykowałem i dostałem kapitał, za który oddawałem 20% zysku plus część raty kapitały i tak do końca spłaty kapitału a było to przez dwa lata a teraz jestem ciemiężycielem, wyzyskiwaczem i tego się nie wstydzę. Bo przez dwa lata oddawania kapitału z całą rodziną jadłem chleb ze smalcem po dwóch latach gdy już banki zaczęli ufać i umiałem bankom przedstawić wiarygodność wziąłem kredyt by spłacić do końca zaciągnięty kapitał. To następne trzy lata wyrzeczeń. W tym czasie moja córka kończąc szkołę średnią nie mogła pójść na studia, gdzie pracowników dzieci studiowali. Ale dzięki Bogu dziś córa skończyła studia i ma dobrą pracę w banku. Tych czasów nikt z mojej rodziny nie żałuje. Lata 1995-2000 byli najcięższe w mym życiu. Choć tych lat nie i wyrzeczeń nie żałuję. Mam dobrze prosperującą firmę budowlaną mam następcę , który jako młody nic nie rozumiejący pracowników musi się z nimi zgadzać. Bo starsi pracownicy dobrze wiedzą jak powstawała firma i na nich mogę polegać tak samo młody na nich polega on na razie się uczy jak prowadzić firmę i w tym pomagają pracownicy, którzy są od początku. Młody ma wiedzę ale tylko wiedzę i to nie do końca, bo brak mu praktyki. Ale o tym może innym razem.
Zdzich / 2007-09-22 11:43 / Bywalec forum
Tak mam teraz dwie listy płac jedną dla US i ZUS a drugą dla pracowników, ale chciałbym mieć jedną listę tylko wtedy konkurencja mnie przebije a ja pójdę nie w skarpetkach tylko bez. Pracownicy teraz dostają ponad 3 tys na rękę i to bez nadgodzin, żaden teraz nie chce pracować po godzinach, no może nie wszyscy bo tacy są co chcą pracować, ale ci wcześniej też pracowali i zarobki mieli nie najgorsze.
do początku nowsze
1 2 3 4 5 6 7 8 9 10

Najnowsze wpisy