Byłem ostatnio w siedzibie firmy AEGON gdzie rozmawiałem na temat "zapisania" się do funduszu timingowego/return: NOBLE GLOBAL RETURN, którego ogólnie działanie polega na zarabianiu na spadkach na giełdzie i nie traceniu przy wzrostach. Pan z którym rozmawiałem zapewniał mnie, że praktycznie będę mógł zyskać MINIMUM 10% w skali roku.

Obowiązkowy okres gromadzenia kapitału to 5 lat (minimum 3000zł rocznie) i potem przez kolejne 5 lat pieniądze "pracują" czyli całość trwa 10 lat i pieniądze są wtedy zamrożone bez możliwości wypłaty. Czyli minimalna kwota jaką muszę wsadzić przez 5 lat obowiązkowego okresu gr. kapitału jest to 15000zł (5x3000).

Zwracam się do pytaniem do ludzi doświadczonych: czy warto się w to pakować i to na 10 lat.
Czy rzeczywiście te teoretyczne gwarantowane 10% zysku jest realne (to zapewnienie otrzymałem tylko z ust osoby z którą rozmawiałem, nic poza tym)?
Czy istnieje realna możliwość że mogę wyjąć mniej niż włożyłem?

Według tabeli jaką mi zaprezentowano, przy wkładzie 15000zł i stopie zwrotu 10% i opłacie za zarządzanie 1,95% po 10 latach powinienem wyciągnąć 50000zł. Wszystko piękne ale czy rzeczywiste?

http://www.aegon.pl/inwestycje-i-ochrona-kapitalu/notowania-funduszy/noble-global-return-pln
http://www.bankier.pl/inwestowanie/fundusze/narzedzia/profile/?uni_key=487

Według tego co napisane jest pod tymi adresami to jest interesująco.

Pozdrawiam