:-))) . A Ty Thai, spod jakiego chińskiego jesteś znaku, jeśli można spytać, bo powodzenie na parkiecie masz chyba wrodzone, podobnie jak i Gospodarz...:-)

Witajcie,
podczytuję szanowne grono, bo jako kompletny (jeszcze) laik w sprawach giełdowych - nie mam za wiele do powiedzenia. Pilnie się uczę i może kiedyś przyłączę się do dyskusji :-)

Co do Roku Zająca - jak głosi chiński horoskop – przyniesie oddech po poprzednim roku i tygrysiej walce, wielkich przewrotach, da spokój, radość, relaks, zabawę i przyjemności. Będzie czas dla rodziny i przyjaciół, czas na rozrywkę i kreatywne działania.
Niestety muszę zmartwić Króliki/Koty. Ten rok dla urodzonych pod tym znakiem nie będzie najszczęśliwszy. Jak odwrócić gorszą passę? Trzeba zakupić mitycznego stwora, który zwie się qilin (ćilin) - wygląda jak smok. Potrafi odróżnić prawdę od fałszu. Gdzie się pojawi - nastaje szczęście. Musi być wykonany z nefrytu (nie może to być drewno, metal czy plastik). Na spodzie - koniecznie wygrawerowany znak bagua przez mistrza fengshui. Taki "smok", który może być nawet niewielkich rozmiarów zmieni niekorzystny układ dla Królików/Kotów w tym roku. Chińczycy umieszczają tego stwora w biurach, gabinetach, noszą przy pasku itp.
Jakby co - często bywam w Chinach, mogę Królikom taki nabyć ;-).

A moze by wziąc ze łby wszystkich pic na wode rolników typu pan Rewinski - rolnik z Marszałkowskiej. Panie księgowe i sekretarki w służbach mundurowych, które nijak nie wychodzą na ulice bić się z oprychami, a emeryturkę mundurową dostaną. Panowie sędziowie, których praca nijak nie jest ciężka i wymagająca bóg wie co, a na pewno nie bardziej odpowiedzialna niż tłumacza na rozmowach międzyrządowych lub pilota albo gościa w wieży kontrolnej.
Górnicy - ilu pracuje pod ziemią -tym się należy. Tym u góry - figa z makiem.

ZUS zreformować na sposób Nowej Zelandii. Od pewnego rocznika ludzie sami sobie zbierają na emeryturę, mogą inwestować, mogą odkładać do skarpety, mogą przepuścić na wińsko. Ich wola. Jak nic nie odłożą - będą butelki i złom zbierać lub wystawią łapę do czarnosukienkowych, którym źle się w Polsce religijnej nie wiedzie.

Polaków, sfery polityczne/wojskowe dotknęła wielka strata, to fakt. W świetle jednak ostatnich doniesien, że prokuratura rosyjska prowadząca ze stroną polską śledztwo w ww sprawie wykluczyła usterkę techniczną samolotu, można powiedzieć, że powodem katastrofy był błąd człowieka. Moim zdaniem, pilot wykonywał tylko rozkazy. Skoro podchodził kilka razy, wbrew nakazom wiezy kontroli lotów, był zmuszony wykonać rozkaz dowódcy. Kto jest szefem Sił Zbrojnych WP?
Pamiętacjie, co było w Gruzji? Taka sama sytuacja, tyle że wtedy pilot nie wykonal rozkazu zwierzchnika - lądować bez względu na wszystko. Ten pilot rozkaz wykonal.

hm, zrobiłam i cholercia spada, gdy tymczasem $ rośnie...

如果你们想讲中文,也行。。。Może być i po chińsku ;-)
Podczytywaczka pozdrawia :-)