"Przy okazji pojawiających się informacji o możliwym zawieszeniu płatności rat w związku z rosnącym zagrożeniem, warto zwrócić uwagę i dokładnie zapoznać się z treścią porozumienia czy aneksu, który będzie zaproponowany kredytobiorcy. Doświadczenie pokazuje, że w takim dokumencie mogą znaleźć się zapisy utrudniające lub uniemożliwiające późniejsze dochodzenie roszczeń od banku" - powiedział ISBnews Bochenek.
Wskazał, że w ostatnim czasie rośnie liczba argumentów dla frankowiczów zastanawiających się nad wystąpieniem ze swoją sprawą na drogę postępowania sądowego.
"Aktualny wzrost kursu CHF, orzecznictwo w sprawach frankowych kształtujące się na poziomie ponad 80% wygrywanych spraw przez kredytobiorców, czy prokonsumenckie stanowisko zajęte przez Sąd Najwyższy w wyrokach zapadłych w 2019 r (np. wyrok z dnia 27.11.2019 r. sygn. akt II CSK 483/18) to tylko niektóre z nich. Od tej decyzji kredytobiorców nie powinien również odwlec rozprzestrzeniający się koronawirus" - powiedział także radca prawny.
Prezydent Andrzej Duda zaproponował w czwartek wprowadzenie możliwości zawieszenia spłaty kredytów na okres kilku miesięcy i poinformował, że liczy, iż w związku z pozytywną odpowiedzią sektora bankowego do poniedziałku zostanie uzgodniona formuła realizacji tej propozycji.
W odpowiedzi, prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Krzysztof Pietraszkiewicz poinformował, że ZBP będzie rekomendował bankom stosowanie uproszczonej procedury w przyznawaniu karencji w spłacie kredytów. ZBP podkreślił, że zobowiązania te będą regulowane przez klientów, tylko w odłożonym terminie.