"Wśród różnych scenariuszy dot. decyzji 15.12 najwyższe prawdopodobieństwo przypisujemy scenariuszowi, w którym USA nie wprowadzą w życie nowej transzy ceł (lub odsuną w czasie jej wprowadzenie w życie), co nie musi oznaczać zakończenia negocjacji nad umową ,,pierwszej fazy"., które mogą potrwać do początku przyszłego roku. W takim scenariuszu należałoby się liczyć z lekką pozytywną reakcją rynkową" - czytamy w raporcie analityków BOŚ Banku.
W przypadku posiedzenia FOMC i EBC powszechnie oczekiwane jest podtrzymanie dotychczasowej polityki i retoryki obu banków, zdaniem analityków banku.
"W obydwu przypadkach po dotychczasowym poluzowaniu polityki monetarnej najbardziej prawdopodobne jest podtrzymanie stanowiska 'wait and see', biorąc pod uwagę pewną stabilizację danych makroekonomicznych oraz ograniczenie ryzyk dot. handlu międzynarodowego i Brexitu" - czytamy także.
Ekonomiści przypominają, że w kontekście Brexitu oczekiwany będzie czwartkowy wynik wyborów parlamentarnych w Wielkiej Brytanii.
"Jeśli potwierdzą się wyniki sondaży i konserwatyści uzyskają większość w Izbie Gmin, ugruntują się obecne mocne oczekiwania co do sprawnego procedowania kwestii Brexitu w 2020 r." - czytamy w raporcie.
Na rynku krajowy oczekiwany będzie odczyt wskaźnika inflacji CPI w listopadzie.
"Według wstępnych danych GUS (szacunek flash)
wskaźnik inflacji CPI w listopadzie wzrósł do 2,6% r/r wobec 2,5% r/r w październiku. Zakładamy, biorąc pod uwagę zaokrąglenia, że w ostatecznym wskaźnik CPI zostanie skorygowany w górę do poziomu naszej prognozy 2,7% r/r" - prognozują analitycy banku.