Zamiast statycznych raportów i zagregowanego obrazu rozprzestrzeniania się wirusa (które nie odpowiadają na pytania, kto mógł być zarażony i gdzie) DataWalk przeanalizował niewidoczne zależności, relacje pomiędzy miliardami danych w symulacji prowadzącej do odkrycia powiązań pomiędzy ludźmi, lokalizacjami, środkami transportu, ruchem transgranicznym w celu odnalezienia tzw. superroznosicieli oraz pacjentów 0, podano.
"W tej chwili większość krajów na świecie ma pojedyncze zachorowania i łatwo określić, które osoby są zagrożone, ale już za chwilę sytuacja może się diametralnie zmienić i będzie bardzo trudna do opanowania. Z tego powodu zrobiliśmy proste ćwiczenie, zastosowaliśmy opatentowaną przez nas technologię, łącząc w kilka dni przykładowe dane o strukturze identycznej do tej, jaką dysponują wyspecjalizowane instytucje" - powiedział prezes Paweł Wieczyński, cytowany w komunikacie.
Platforma DataWalk łączy miliardowe zestawy danych, pozwala na monitorowanie i korelowanie np. ruchu granicznego ze zanonimizowanymi danymi urządzeń mobilnych oraz informacjami o zachorowaniach. W efekcie w bardzo krótkim czasie można uzyskać informacje niezbędne odpowiednim służbom na szybkie dotarcie do chorych i zagrożonych oraz skuteczną prewencję z niespotykaną do tej pory dokładnością i szybkością, podkreślono.
"Dla wielu instytucji zaprzęgnięcie analityki sieci powiązań do takiego działania dotychczas napotykało na szereg barier. Przyczyn było dużo, m.in. ogromne wolumeny danych, z którymi na świecie radzi sobie tylko DataWalk i Palantir, czy też długi czas wdrożenia zaawansowanego systemu analitycznego. Wzorem innych naszych projektów w zakresie bezpieczeństwa DataWalk potwierdził, że i tym razem możemy działać operacyjnie w czasie liczonym w dniach. Po wewnętrznych testach jesteśmy gotowi do wsparcia instytucji centralnych w walce z koronawirusem" - dodał Wieczyński.
DataWalk (dawniej PiLab) to podmiot technologiczny, który jako jeden z nielicznych na świecie zbudował na bazie własnej technologii produkt analityczny rozwiązujący globalne problemy w obszarze bezpieczeństwa. Platforma DataWalk łączy miliardy obiektów z wielu źródeł, znajdując zastosowanie w zakresie analityki śledczej w sektorze publicznym i finansowym m.in. w walce z przestępczością (amerykańskie agencje), wyłudzeniami (ubezpieczyciele) i przy identyfikacji nadużyć (administracja centralna). Spółka była notowana na NewConnect od 2012 r., a w 2019 r. zadebiutowała na rynku głównym GPW.