Jego zdaniem, jest "poważna szansa" na rejestrację szczepionki AstraZeneki jeszcze w tym miesiącu.
"To, co jest w jakiś sposób dające nadzieję na poprawę sytuacji, jeżeli chodzi o dostęp do szczepionek, to informacje z EMA, czyli Europejskiej Agencji Leków. Wczoraj [...] na spotkaniu z szefami, z liderami Unii Europejskiej była o tym mowa. Pan premier Mateusz Morawiecki o tym rozmawiał, że jest poważana szansa do końca stycznia na zarejestrowanie kolejnej szczepionki czyli firmy AstraZeneca. I jeszcze w lutym jest szansa na zwiększenie o dostawy Astry Zeneki tej puli szczepionek, która będzie przysługiwała w Polsce" - powiedział Dworczyk podczas konferencji prasowej.
Zastrzegł, że nie chce teraz "mówić o liczbach, o dokładnych terminach".
"Jak tylko będziemy mieli takie dane, to oczywiście [...] o tym poinformujemy. Na razie w ramach tego unijnego porozumienia dotyczącego pozyskiwania szczepionek czekamy, aż przyjdą do nas informacje z Komisji Europejskiej i od producentów" - dodał.
Kilkanaście dni temu Europejska Agencja Leków (EMA) poinformowała, że otrzymała wniosek o pozwolenie na dopuszczenie do obrotu warunkowego (CMA) szczepionki COVID-19 opracowanej przez AstraZeneca i Oxford University. Podała wówczas, że opinia w sprawie jej warunkowego dopuszczenia do obrotu mogłaby zostać wydana przez Komitet ds. Produktów Leczniczych Stosowanych u Ludzi (CHMP) Europejskiej Agencji Leków do 29 stycznia.
Jak wynikało z wczorajszej wypowiedzi ministra zdrowia Adama Niedzielskiego w Sejmie, zgodnie z umowami zawartymi przez Komisję Europejską, Polska miałaby otrzymać prawie 6 mln dawek tej szczepionki w I kw., a na początku II kwartału kolejne - 10 mln.
Obecnie na rynku dostępne są dwie szczepionki firm: Pfizer-BioNtech oraz Moderna.