"Obecny kryzys i jego bezprecedensowa dynamika wymusił na ekonomistach poszukiwanie możliwie najbardziej aktualnych źródeł informacji o stanie gospodarki z wykorzystaniem danych tygodniowych i dziennych. My zdecydowaliśmy się na połączenie wewnętrznych danych bankowych na temat aktywności klientów, przy zachowaniu pełnej ochrony danych osobowych i informacji handlowej oraz danych dostępnych publicznie" - powiedział główny ekonomista Banku Pekao Ernest Pytlarczyk, cytowany w komunikacie.
Zadaniem nowego indeksu jest śledzenie odbudowy aktywności gospodarczej, nie zaś precyzyjne prognozowanie konkretnych, zmiennych danych makro.
Pekao Tracker wskazuje, że aktywność ekonomiczna była najniższa w tygodniu bezpośrednio po świętach Wielkiej Nocy (31% poniżej stanu wyjściowego) i od tego czasu systematycznie rośnie, podano także.
"Zestaw wskaźników wchodzących w skład dziennego indeksu Pekao Tracker obejmuje: wartość wydatków kartowych konsumentów oraz wpływy na konta małych i średnich przedsiębiorstw - bazując na danych Banku Pekao; a także zapotrzebowanie na moc w systemie elektroenergetycznym - będące miernikiem popytu na energię oraz liczbę wypadków drogowych, czyli w krótkim okresie przybliżenie natężenia ruchu drogowego" - czytamy dalej.
Punktem wyjściowym dla indeksu jest 100 punktów, za który uznano średnią dzienną aktywności z pierwszego tygodnia grudnia 2019 roku. Pekao Tracker nie jest przybliżeniem dziennego PKB.