W dobie pandemii uwagę zwracają różnego rodzaju firmy biotechnologiczne, które biorą udział w wyścigu o stworzenie szczepionki czy leku na koronawirusa. Takich planów nie ma wrocławska spółka Genomtec, choć jej wynalazek mógłby mieć zastosowanie w walce z COVID-19.
Jej flagowym produktem, nad którym pracuje firma, jest Genomtec ID. To unikalne na skalę światową, mobilne urządzenie mogące przeprowadzić testy genetyczne w kilkanaście minut. Mogłoby diagnozować chorych na koronawirusa niezależnie od zewnętrznych laboratoriów, a do jego obsługi nie potrzebny byłby wykwalifikowany personel.
Genomtec ID otrzymał w tym roku nagrodę "Technologia roku money.pl".
- Genomtec to polska firma, która potrafiła całe laboratorium umieścić w jednym małym urządzeniu - argumentuje Sebastian Ogórek, redaktor naczelny money.pl.
Pomysł powstał w 2017 roku i jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem jego komercjalizacja będzie możliwa w 2022 roku.
Inwestorzy sypnęli groszem
Środki na rozwój tego konceptu spółka postanowiła pozyskać m.in. z emisji akcji. Liczyła, że w optymistycznym scenariuszu znajdą się inwestorzy, którzy wyłożą w sumie około 8 mln zł. Zainteresowanie przeszło najśmielsze oczekiwania.
Okazało się właśnie, że 730 tys. akcji uda się sprzedać po maksymalnej cenie 11 zł za sztukę, co daje wspomniane 8 mln zł. Tymczasem chętnych inwestorów było na papiery warte ponad 50 mln zł.
- Bardzo dziękujemy za zaufanie. Cieszymy się, że jesteśmy tak blisko zakończenia z sukcesem naszej oferty publicznej, co mocno przybliży Genomtec ID do komercjalizacji systemu - skomentował sytuację założyciel i prezes Genomtec Miron Tokarski.
Od razu padły zapowiedzi wprowadzenia akcji spółki na giełdę. Plan zakłada debiut na NewConnect w pierwszym kwartale 2021 roku.
Teraz inwestorzy, którzy wyrazili chęć zakupu akcji, powinni dostać zaproszenia do złożenia zapisów na zakup konkretnej liczby akcji. Przyjmowanie zapisów ma zostać przeprowadzone 3-4 listopada, dzień później papiery powinny być już przydzielone.
Szczegółowy plan wydatków
Na industrializację systemu wraz z testami bezpieczeństwa spółka zamierza przeznaczyć 4,1 mln zł (w tym 2,2 mln zł z grantów, i 1,9 mln zł z emisji akcji). Budżet ten obejmie wytworzenie oprzyrządowania (mechanicznego i elektronicznego) do produkcji, wykonanie badań elektromagnetycznych, bezpieczeństwa, środowiskowych i transportu analizatora.
Kwota 4 mln zł (2,2 mln zł z grantów i 1,8 mln zł z emisji akcji) będzie przeznaczona m.in. na nisko skalowalną produkcję partii testowej analizatora. Z kolei badania kliniczne panelu diagnostycznego infekcji dróg oddechowych na terenie Polski oraz na terenie przynajmniej jednego innego państwa europejskiego pochłoną kolejne 4,15 mln zł (2,3 mln zł z grantów i 1,85 mln zł z emisji akcji).
Na dalszy rozwój testów diagnostycznych w kierunku COVID-19 oraz chorób przenoszonych drogą płciową oraz infekcji ogólnoustrojowych spółka przeznaczy 4,85 mln zł (3,1 mln zł z grantów i 1,75 mln zł z emisji akcji), zaś na utrzymanie systemu zarządzania jakością zgodnego ISO13485 oraz rozbudowę portfolio patentowego spółki kwotę 0,6 mln zł (0,4 mln zł z grantów i 0,2 mln zł z emisji akcji).