"Podjąłem decyzję, aby z tego miejsca stanowczo stwierdzić, że niezależnie od tego, kto będzie rządził w Polsce, dopóki będę prezesem Narodowego Banku Polskiego, dopóty Polska nie wejdzie do strefy ERM 2 i euro. I stwierdzam to, mając świadomość, że może to spowodować kolejną falę krytyki i nieprzychylnych uwag pod moim adresem. Tego wymaga dobro polskiej gospodarki i Polaków" - powiedział Glapiński podczas debaty "Złoty, euro i sprawa polska" w NBP.
Sześcioletnia kadencja Glapińskiego jako prezesa NBP kończy się w 2022 roku.
Wchodząc w 2004 r. do Unii Europejskiej, Polska zobowiązała się do przyjęcia wspólnej waluty, jednak bez określania terminów.