Biorąc pod uwagę średniej wielkości ładowanie to obecnie najniższa stawka na rynku, zaznaczył gdański koncern.
Pojemność akumulatorów w większości dostępnych na rynku aut elektrycznych to średnio 35 kWh (rekordzistą jest Audi e-tron z baterią o pojemności 95 kWh). Jeśli przyjmiemy, że na cykl ładowania przypada średnio 20 kWh energii, to u wiodącego operatora ładowarek w Polsce kierowca, zgodnie z cennikiem, zapłaci 44 zł, wyliczono.
Dodatkowo, do końca lutego, osoby korzystające z usługi ładowania pojazdu na stacjach Lotosu, będą mogły kupić kawę w cenie 2 zł (za 440 ml) lub 1 zł (220 ml), podano także.
"W ciągu pierwszego roku funkcjonowania Niebieskiego Szlaku zarządzająca stacjami spółka Lotos Paliwa odnotowała około 9,5 tys. ładowań. Rekordowe były miesiące wakacyjne: lipiec (1199 transakcji) oraz sierpień (1115 transakcji). Przeprowadzone badania pokazały systematyczny wzrost zainteresowania tą usługą" - czytamy w komunikacie.
Grupa Lotos, zgodnie z realizowaną strategią rozwoju, zamierza rozwijać projekt budowy stacji ładowania pojazdów elektrycznych. Kolejne punkty pojawią się w 2020 roku. Wiele z nich zlokalizowanych będzie nie tylko na północy czy w centrum kraju, ale również przy trasach zachodniej i południowej Polski, w tym przy drogach ekspresowych i autostradach. Docelowo koncern zakłada budowę 130 stacji ładowania pojazdów elektrycznych do 2022 roku.
Grupa Lotos jest zintegrowanym pionowo koncernem naftowym, który zajmuje się poszukiwaniem i wydobyciem ropy naftowej, jej przerobem oraz sprzedażą hurtową i detaliczną wysokiej jakości produktów naftowych. Skonsolidowane przychody ze sprzedaży sięgnęły 30,2 mld zł w 2018 r.