"Jesteśmy na finiszu. Po walnym zgromadzeniu czekamy już tylko na potwierdzenie zmiany ze strony KRS. Nasza nowa nazwa, Draw Distance, to termin używany w produkcji gier wideo, ale dla nas oznacza patrzenie szeroko na gry. Chcemy tworzyć produkcje, w których równie mocno liczą się fabuła i postacie, co dynamiczna rozgrywka. Takie, które wyróżniają się w aspekcie wizualnym. Gry o wysokiej jakości, nieosiągalnej dla większości zespołów niezależnych" - powiedział prezes iFun4all Michał Mielcarek, cytowany w komunikacie.
Drugi kwartał bieżącego roku zamknął pierwszą fazę przebudowy studia trwającą od premiery "Red Game Without a Great Name" w 2015 r. na iOS.
"W tym czasie gamedeveloper zebrał potrzebne umiejętności i kontakty, by z rzemieślnika stać się artystą. Podpisał umowy podpisane z liczącymi się na rynku podmiotami t.j. Curve Digital, East2West, Microsoft, Paradox Interactive, czy Legendary. Dołączyli do niego specjaliści z wieloletnim doświadczeniem w firmach takich, jak Techland, Bloober Team, Jujubee, Teyon, Artifex Mundi, czy GameDesire. Obecnie, by się rozwijać i wejść na wyższy poziom, chce pozyskać nowych, doświadczonych specjalistów, którzy pomogą zapewnić wyższą jakość przyszłych gier. W najbliższym czasie planowane jest zwiększenie zespołu produkcyjnego z 17 do 25 osób" - czytamy w informacji.
Druga połowa 2019 roku będzie w Draw Distance okresem wytężonej pracy, zaznaczono także.
"Spółka zapowiada w tym czasie premiery aż trzech gier: pełnej wersji 'Ritual: Crown of Horns', małej gry w ramach programu wydawniczego spółki oraz głośnej 'Vampire: The Masquerade - Coteries of New York'. Równocześnie spółka ubiega się o dofinansowanie w ramach programu Kreatywna Europa, złożyła także nowy wniosek w ramach programu GameINN. Pod koniec października w ramach targów Game Connection Europe spółka przedstawi wydawcom i inwestorom nową wersję gry 'Far Peak'. Tytuł będzie zawierać w sobie elementy eksploracji, nieobecne do tej pory w grach iFun4all" - czytamy dalej.
"W tym roku planujemy również start fazy koncepcyjnej nowego projektu, o roboczym tytule Project IF-9. Ma to być pierwsza pełnoprawna gra indie action adventure stworzona przez Draw Distance. Przeprowadzona przez spółkę analiza rynku pokazuje, że gatunek ten cieszy się niesłabnącą popularnością wśród graczy, a mimo to niewielu twórców się tym zajmuje. Elementy gier action adventure pojawiały się dotychczas w naszych produkcjach, a połączenie ich w jedną grę wydaje się być logicznym i naturalnym krokiem dla studia. Widzimy w tym segmencie ogromną lukę i chcemy zostać jego liderem" - podsumował Mielcarek.
iFun4all to niezależny producent gier wideo. Firma powstała w 2009 r. jako spółka córka Bloober Team. Od 2014 roku spółka tworzy gry z segmentu mid-core. Specjalizuje się w tworzeniu tytułów wykorzystujących "Real World-Data" - informacje ze świata rzeczywistego, które wpływają na rozgrywkę. Akcje spółki zadebiutowały we wrześniu 2016 roku na rynku NewConnect.