Jest szansa, że po czterech ciężkich dniach na światowych giełach, ostatnia sesja tygodnia uspokoi nieco mocno rozszarpane nerwy inwestorów. Do ostatnich minut trudno było przewidzieć jak zakończy się wczorajsza sesja na nowojorskim parkiecie /po słabych danych makroekonomicznych - wzrost nowych bezrobotnych/. Ostatecznie jednak dramatyczne spadki z ostatnich dni zostały powstrzymane, a rynek Nasdaq zakończył dzień ponad 2% wzrostem indeksu. Inwestorzy rozpoczęli zakupy mocno przecenionych akcji, pojawiły się też pierwsze pozytywne doniesienia ze spółek /wreszcie zysk Yahoo!, podniesienie prognozy największej sieci marketów Wal-Mark/. Na doniesienia za oceanu zareagowały dzisiaj giełdy azjatyckie i rynki zachodnioeuropejskie. Indeks w Tokio zakończył dzień ponad 1% wzrostem, niewiele mniejszym Hongkong. Jeszcze silniejszą reakcje przyniósł początek sesji na giełdach starego kontynent. Po pierwszym kwadransie indeksy większości z nich zyskiwały na wartości w granicach 2.5%-3.0%. Trudno liczyć na równie
efektowny początek notowań w Warszawie. Nowy Minister Finansów nadal milczy realizując tym samym strategię osłabienia złotego. Ze spółek niewiele ciekawego. Rozpoczęło się oczekiwanie na raporty kwartalne, które w powszechnej opinii raczej nie zachwycą. Zadłużenie spółek telekomunikacyjnych w walutach obcych przy osłabieniu złotówki, z reguły słabsze pierwsze półrocze w informatyce, regres w budowlance i sprawa Stoczni Szczecińskiej, to najważniejsze czynniki które mogą wpłynąć na kondycję ważniejszych giełdowych spółek. Przed otwarciem notowań na rynku akcji kontrakty terminowe na WIG20 zyskiwały na wartości ponad 1%. Indeksy rozpoczęły sesję jeszcze bardziej optymistycznie, WIG20 i TECHWIG po kilku minutach zyskiwały na wartości około 1.5%.
INDEKSY
Nie zawiodła na początku branża telekomunikacyjna. Elektrim zyskał chwilowo na wartości ponad 4%, TPSA około 3%, początkowo znacznie mniej tylko Netia. Informatyka nieco słabiej ale również od wzrostów. Wzrost kursów Comarchu i Complandu na początku to 2.5%, połowę z tego Prokomu i Sofbanku. Średnio 1% zyskuje sektor bankowy, nieco więcej BRE /ostatni dzień z dywidendą/ i PEKAO. W budowlance tradycyjnie już największe ruchy na Mostostalach Export /próba odrobienia start/ i Zabrze /podobnie ale podaż nie daje za wygraną/. Ponad 2% zyskuje cena akcji KGHM, połowę z tego PKNOrlen. Stosunkowo wyraźny optymizm panował przez pół godziny. W kolejnej godzinie rynek nieco osłabł a indeksy /WIG20 i TECHWIG/ spadły do poziomów około 1% wyższych od wczorajszego zamknięcia. Na rynkach zachodnioeuropejskich sytuacja w tym czasie praktycznie nie uległa zmianie. O 11.30 warszawski parkiet nieco się ożywił /przez chwilę/ po informacji, że prawdopodobnie w najbliższy wtorek minister
G. Kołodko przedstawi swój plan działania.
NOTOWANIA CIĄGŁE
Stan notowań ciągłych w dniu: 2002.07.12 Godz: 11:50
Spółek notowanych: 148
Spółek z kursami rosnącymi: 34 co stanowi: 23.0% rynku.
Spółek z kursami bez zmian: 62 co stanowi: 41.9% rynku.
Spółek z kursami malejącymi: 52 co stanowi: 35.1% rynku.
Największe wzrosty: GRUPAONET /4.3%/, 4MEDIA /3.19%/, ELEKTRIM /3.11%/, SZEPTEL /2.75%/
Największe spadki: PAZUR /-25.93%/, PPWK /-13.45%/, LETA /-10%/, AMERBANK /-9.55%/
Łączne dotychczasowe obroty: 39.89 mln PLN
Największe obroty na akcjach spółki: PEKAO które osiągnęły poziom: 11.32 mln PLN
Stagnacja w jednolitych, największe obroty na akcjach Masters.
NOTOWANIA JEDNOLITE /1 FIXING/
Stan notowań jednolitych w dniu: 2002.07.12 Godz: 11:51
Spółek notowanych: 84
Spółek z kursami rosnącymi: 9 co stanowi: 10.7% rynku.
Spółek z kursami bez zmian: 64 co stanowi: 76.2% rynku.
Spółek z kursami malejącymi: 11 co stanowi: 13.1% rynku.
Największe wzrosty: PONAR /20.77%/, TONSIL /16%/, SUWARY /10%/, BYTOM /9.38%/
Największe spadki: POLAR /-19%/, PEKPOL /-18.95%/, LDASA /-15%/, PROCHNIK /-9.09%/
Łączne dotychczasowe obroty: 0.09 mln PLN
Największe obroty na akcjach spółki: MASTERS które osiągnęły poziom: 0.05 mln PLN.