Oczekiwania co do niskiej aktywności inwestorów na poniedziałkowej sesji okazały się być słuszne.
Sesja pod względem obrotów należała do najspokojniejszych w całym 2008 roku - na całym rynku obroty przekroczyły w niewielkim stopniu pułap 450 milionów złotych.
Do notowań z tak niską wartością handlu należy podchodzić neutralnie, nie mają bowiem prognostycznego znaczenia. WIG20 zyskał na wartości 1,5% dzięki jednemu, szybkiemu porannemu ruchowi, a następnie do końca sesji utrzymał się na tym pułapie przy minimalnej zmienności.
Z kronikarskiego obowiązku należy odnotować bardzo wysoki wzrost akcji spółki Mirbud, czyli wczorajszego debiutanta. Akcje zyskały na zamknięciu 148% w stosunku do ceny odniesienia, warto jednak podkreślić, że spółka nie przeprowadzała oferty publicznej.
Dzisiaj podobnie jak na pierwszej sesji w tym tygodniu, nie należy spodziewać się znacznego wzrostu aktywności inwestorów. Najprawdopodobniej ponownie zmiany indeksów będzie można traktować jako przypadkowe i neutralne wahania przy niskiej płynności.