WIG20 zyskując ostatecznie 0,53 procent dotarł do 1980 punktów, a obroty wzrosły do dawno niespotykanych 780 milionów złotych Niemal już tradycyjnie w centrum zainteresowania największych graczy znalazły się walory Pekao i BPH w związku z możliwą już w najbliższą niedzielę finalizacją połączenia właścicieli obu polskich banków. Łączny obrót ich akcjami przekroczył 300 milionów złotych, choć odbyło się to bez istotniejszej zmiany kursów.
W związku z tym liderem wzrostów zostały walory KGHM, które wraz z BZWBK, BRE Bankiem oraz Softbankiem zmieniły na fotelu niedawnych liderów. Wyraźnie słabiej od rynku spisywały się akcje PKNOrlen, gdzie presja podażowa była mogła być odpowiedzią na zatrzymanie wzrostu cen surowca i zbliżający się czwartkowy debiut Lotosu. W gronie mniejszych spółek uwagę zwróciły walory Lubawy oraz Biotonu, kontynuujące dynamiczną zwyżkę z poprzednich sesji. Niewykluczone, że w sytuacji umacniającej się rodzimej waluty oraz wyczekiwania na największy od czasu PKO BP giełdowy debiut, względnie optymistyczne nastroje mają szansę utrzymać się jeszcze kilka sesji. Jednak spore obroty na tym etapie zwyżki jak i wąskie grono liderów wzrostu może stanowić o dużym prawdopodobieństwie spadkowej korekty.
