Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Wsłuchani w odgłosy z USA

0
Podziel się:

Wprawdzie zaraz po rozpoczęciu kwotowań WIG20 zyskał 0,8% jednak już po godzinie oddał wszystko i przeszedł w stan wyczekiwania / DM BZWBK SA /

Wielu uczestnikom amerykańskiego rynku kapitałowego wiarygodność, ogłaszanych przez wielkie korporacje, raportów finansowych wciąż wydaje się nader wątpliwa, zaś pierwsze symptomy ożywienia gospodarczego – mało przekonujące. Nastroje zmieniają znak i natężenie po kilka razy na godzinę czyniąc odgadnięcie jak otworzą się (zamkną) notowania na Wall Street i Nasdaqu zadaniem równie karkołomnym, jak próba rozwiązania układu równań n-tego stopnia z trudną do ogarnięcia ilością niewiadomych oraz (co najmniej) jednym parametrem urojonym.

Choć nikomu nie trzeba tłumaczyć, że – obiektywnie rzecz biorąc – wszelkie analogie między nowojorską a warszawską giełdą są najzupełniej przypadkowe, nie od dzisiaj wiadomo, że krajowi inwestorzy kochają inhalacje w oparach absurdu – nie ruszą z miejsca i nawzajem będą się oskarżać o wymuszenia rozbójnicze lub ordynarne paskarstwo dopóty dopóki odpowiedzi na wspomniane pytania nie dostaną na tacy a i wtedy kierunek natarcia wcale nie jest łatwy do przewidzenia.

W czwartek na wszystkich parkietach GPW z ust do ust przekazywano sobie dobrą nowinę o zwyżkach, jakimi zakończyły się środowe sesje w USA, ale jej wpływ na morale graczy potrafiły wychwycić jedynie najczulsze instrumenty pomiarowe. Wprawdzie zaraz po rozpoczęciu kwotowań WIG20 zyskał 0,8% jednak już po godzinie oddał wszystko i przeszedł w stan wyczekiwania. Duży ruch panował tylko przy stoisku z akcjami ostro zniżkującego PKNu. Walorami zagrożonej upadłością Netii handlowano bez najmniejszego zażenowania, jakby nadal zasługiwały na miano papierów wartościowych.

Najbardziej dochodowy okazał się EFL, Elzab i Optimus. Lecz chyba niewiele osób z odpowiednim wyprzedzeniem postawiło na owe spółki. W totolotku jest podobnie. Za każdym razem, patrząc na wyniki losowania, dziwimy się jak dzieci. – Skąd oni wytrzasnęli takie głupie liczby?

giełda
komenatrze giełdowe
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)