*Indeks S&P500 rozpoczął dzisiejszą sesję bardzo neutralnie. Przez ponad 2 godziny handlu, jego wartość w większości oscylowała na nieznacznym plusie. Niestety, około godziny 18 czasu polskiego, sytuacja pogorszyła się. W ciągu zaledwie godziny podaż ściągnęła S&P500 z poziomu około 1613 pkt. aż do 1598 pkt. – spadek o 1 punkt procentowy. *
Przebicie psychologicznej bariery 1600 pkt. było tylko chwilowe. Płynnym ruchem rynek ponownie wyszedł na plus. Ostatecznie, indeks S&P500 zakończył sesję na +0,83%, ustanawiając na koniec sesji dzienne maksimum tj. 1622,47 pkt. Ponadto na wykresie dziennym, utworzona została biała świeca z długim dolnym knotem. Może to oznaczać koniec trwającej już od prawie 3 tygodni korekty.
Notowania najważniejszych grup spółek na Wall Street src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1370502000&de=1370531400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=DJI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej
Pozostałe amerykańskie indeksy też nie zawiodły. Nasdaq zyskał 0,66%, a DJIA pozwolił inwestorom zarobić 0,55%. Wyróżniał się zwłaszcza rosnący o 3,28% Verizon – amerykański dostawca usług komunikacyjnych. Jego śladem podążała reszta spółek z sektora. Indeks spółek komunikacyjnych podszedł w górę o 0,65% - najwięcej na rynku.
Od początku dnia, uwaga inwestorów skierowana była na dane z rynku pracy. Pierwszy ukazał się raport Challengera. Zgodnie z nim w maju planowane było 36 398 zwolnień. Było to mniej niż w kwietniu, kiedy to pracę stracić miało prawie 38 121. Następnie opublikowana została liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych. W ubiegłym tygodniu o zasiłek ubiegało się 346 tys. osób wobec 357 tys. wykazanych we wcześniejszym odczycie. Dane były nieznacznie gorsze od konsensusu rynkowego, który wynosił 345 tys. Pomimo poprawy w ujęciu tygodniowym, 4 tygodniowa średnia pozostaje w trendzie wzrostowym, sugerując brak poprawy na rynku pracy.
Amerykański dolar kolejny dzień osłabił się w stosunku do Jena. Spadek USD/JPY wyniósł aż 2,08%, co na tej parze walutowej nie jest często spotykane. Także euro zdołało się umocnić w stosunku do dolara. Po wypowiedzi Mario Draghiego o możliwości ewentualnego, dalszego obniżania stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny, EUR/USD zyskał 1,17%.
W reakcji na słabego dolara, o 0,82% wzrosła cena złota, a o 0,8% cena srebra. Spadek odnotowała miedź, która z końcem sesji w USA była na -1,5%.
Porównaj na wykresach spółki i indeksy src="http://www.money.pl/u/money_chart/graphchart_ns.php?ds=1370502000&de=1370531400&sdx=0&i=&ty=1&ug=1&s%5B0%5D=S%26P&colors%5B0%5D=%231f5bac&s%5B1%5D=DJI&colors%5B1%5D=%23e823ef&s%5B2%5D=Nasdaq&colors%5B2%5D=%23ef2361&fg=1&w=600&h=300&cm=1&lp=1&rl=1"/> Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej