Nie będzie to powodowało sankcji dla zarządów oraz zarządców wspólnot.
"Na bieżąco monitorujemy rozwój sytuacji w Polsce, także w kontekście zapewnienia prawidłowego funkcjonowania systemu mieszkaniowego kraju" - powiedział wiceminister rozwoju Robert Nowicki, cytowany w komunikacie.
Zgodnie z ustawą o własności lokali zebrania wspólnot powinny być zwołane do końca marca br. Takie spotkania często organizowane są w placówkach szkolnych, które pozostają zamknięte do 25 marca.
"Biorąc pod uwagę aktualną sytuację oraz zalecenia Głównego Inspektora Sanitarnego o unikaniu skupisk ludzi, termin zwołania zebrań może zostać przesunięty" - podano.
Ministerstwo zaznacza, że "przełożenie zebrania na termin późniejszy, umożliwiający jego prawidłową i bezpieczną organizację, nie podważy ważności podjętych na nim uchwał".
W razie konieczności pilnego podjęcia przez wspólnotę mieszkaniową uchwały, możliwe jest zebranie głosów właścicieli lokali w drodze indywidualnego zbierania głosów, bez organizowania zebrania właścicieli.
W Polsce zanotowano 64 przypadków zarażenia koronawirusem, 1 osoba zmarła.
Ze względu na szybkie rozprzestrzeniania się koronawirusa władze podjęły szereg działań, które mają ograniczyć liczbę zachorowań.
Do 25 marca w całym kraju zawieszono zajęcia w szkołach i na uczelniach wyższych, zamknięto kina, teatry i placówki kultury. Nie funkcjonują też żłobki i przedszkola. Rząd nie wyklucza wydłużenia okresu zamknięcia szkół, gdy zajdzie taka potrzeba.
Od wtorku obowiązuje zakaz organizowania imprez, gromadzących więcej niż 1 tys. osób na stadionie i ponad 500 osób w hali.