Spółka zajmująca się sprzedażą i produkcją urządzeń ogrodniczych, rolniczych i elektronarzędzi, planuje zadebiutować na rynku NewConnect w styczniu przyszłego roku. Nie wyklucza, że w niedalekim horyzoncie będzie starała się o wejście na główny parkiet GPW - poinformował Piotr Staszewski, prezes spółki.
_ - Na przełomie grudnia i stycznia powinien być gotowy dokument informacyjny, a na rynku NewConnect chcielibyśmy zadebiutować już w styczniu 2010 roku _ - powiedział prezes.
Agroma zamierza wprowadzić do obrotu akcje stanowiące 50 proc. jej kapitału. Obecnie 100 proc. kapitału Agromy należy do prezesa spółki Piotra Staszewskiego i jego małżonki.
Prezes Staszewski nie chciał ujawnić ile firma zamierza pozyskać ze sprzedaży papierów.
Nieoficjalnie przedstawiciele spółki przyznają jednak, że liczą na kilka mln zł.
Pozyskane środki mają zostać wykorzystane do poszerzenia asortymentu oferowanych produktów sprzedawanych pod marką Agroma, dokończenie modernizacji i rozbudowy hal magazynowych, oraz wykończenie budynku biurowego.
Agroma sprzedaje przede wszystkim traktorki, kosiarki spalinowe, kosy spalinowe, pilarki, kosiarki elektryczne, elektronarzędzia i części zamienne do maszyn i urządzeń.
Wartość sprzedaży Agromy w roku 2007 wyniosła 27,3 mln zł, rok później było to 23,9 mln, a po pierwszych dziewięciu miesiącach 2009 roku - 12 mln zł.
Spółka prognozuje, że w roku 2010 jej przypchody powrócą do poziomu 25-26 mln zł.
Prezes ma nadzieję, że w krótkim terminie pozycja firmy na tyle się umocni, że firma już niedługo będzie mogła starać się o wejście na główny rynek warszawskiej GPW.
Obecnie Agroma sprzedaje swoje produkty w około 500 punktach.
