- powiedział dziennikarzom w środę prezes banku Wojciech Kostrzewa.
BRE Bank podał, że jego strata za 2002 rok wyniosła 379,2 mln zł, wobec zysku 336,2 mln zł w 2001 roku. Tylko w czwartym kwartale strata BRE Banku wyniosła 309,1 mln zł. Natomiast strata całej grupy BRE Banku w ubiegłym roku wyniosła 381,1 mln zł, wobec zysku 221,4 mln zł w 2001. Straty były głównie wynikiem konieczności tworzenia wysokich rezerw na złej jakości portfela kredytów.
"Patrząc jak wystartowaliśmy, podtrzymuję prognozę osiągnięcia zysku netto w tym roku i zwrotu z kapitału powyżej 5 proc. w tym roku" - powiedział Kostrzewa.
"Myślę, że mieliśmy dobry start. W II kwartale liczymy na realizację zysków z transakcji w Polcardzie i Telbanku" - dodał.
Prezes ocenił, że udział kredytów nieregularnych pozostał stabilny i wynosi ok. 20 proc.
Zdaniem prezesa w pierwszym kwartale nie było konieczności tworzenia nadzwyczajnych rezerw.
"Nie było żadnych wpadek, jak w roku ubiegłym ze Stocznią Szczecińską " - dodał.
O godz. 13.43 kurs BRE Banku wzrósł o 0,68 proc., do 73,80 zł.
