Głównymi akcjonariuszami Content Value są spółki giełdowe NTT System (48% kapitału spółki) oraz Betacom (20%).
_ Na pierwszym etapie naszej działalności skoncentrujemy się na pozyskiwaniu dużych klientów - dużych firm o wielooddziałowej strukturze organizacyjnej _ - powiedział ISB Lewandowski. Content Value SA ma się koncentrować na produkcji oprogramowania szkoleniowego.
_ Współpraca z Betacom ma nam pomóc, zwłaszcza w pierwszym etapie działalności, w nawiązywaniu kontaktów z dużymi klientami _ - powiedział Tomasz Lewandowski. Dodał, że razem ze swoimi udziałowcami firma będzie też startować w przetargach na zamówienia publiczne. Według niego, obecnie firma już prowadzi rozmowy z grupą klientów, a w trzech przypadkach negocjuje już kontrakty. W każdym przypadku chodzi o rozwiązania e-learningowe _ szyte na miarę _ dostosowane do indywidualnych potrzeb przedsiębiorstwa.
Betacom oferuje już platformę e-learningową, ale do tej pory zlecał produkcję kontentu firmom zewnętrznym. Również Content Value ma posiłkować się współpracą z podwykonawcami, w tym metodykami budującymi scenariusze szkoleń.
_ Drugim etapem rozwoju naszej spółki będzie wejście na rynek detaliczny, liczymy tu na współpracę z NTT System _ - powiedział Lewandowski. Trzecim etapem rozwoju spółki ma być ekspansja na rynki zagraniczne. Prezes Content Value zaznaczył, że już obecnie wśród firm, z którymi negocjowane są kontrakty znajduje się organizacja międzynarodowa.
_ Oceniamy, że po pomyślnym starcie, na przełomie drugiego i trzeciego etapu rozwoju (czyli po wejściu na rynek detaliczny, przed próbą podjęcia ekspansji zagranicznej) możemy potrzebować dodatkowego finansowania _ - zaznaczył Lewandowski. Nie wykluczył, że spółka może je pozyskać poprzez giełdę. Dodał, że Content Value zostało założone jako spółka akcyjna, żeby w przyszłości, uprościć i przyśpieszyć proces pozyskiwania kapitału.
Lewandowski ocenił, że na korzyść Content Value działa światowy kryzys i dążenie spółek do redukcji kosztów. Ma to sprzyjać zastąpieniu drogich szkoleń konwencjonalnych tańszą wersją elektroniczną.
_ Ważne jest też to, że takie projekty są finansowane z budżetów szkoleniowych firm, a nie z budżetów IT, które są ograniczane w większym stopniu. Projekty szkoleniowe mające na celu rozwój kapitału ludzkiego mogą być też dofinansowywane ze środków unijnych _ - powiedział Lewandowski.
