- poinformował Elektrim w czwartkowym komunikacie.
Sąd Arbitrażowy tym samym przyznał rację Deutsche Telekom, które kwestionowało skuteczność sprzedaży przez Elektrim 48 proc. udziałów w PTC.
Decyzja sądu oznacza, że Elektrim w dalszym ciągu pozostaje właścicielem 48 proc. udziałów w PTC.
Sąd Arbitrażowy jednocześnie uznał, że zbycie udziałów w PTC przez Elektrim nie stanowiło istotnego naruszenia umowy wspólników. Gdyby sąd stwierdził inaczej, to Deutsche Telekom mógłby skorzystać z opcji call i nabyć wszystkie udziały Elektrimu w PTC po cenie opcji.
W wyroku sąd uznał, że przeniesienie udziałów na Elektrim Telekomunikacja mogłoby stanowić istotne naruszenie umowy wspólników, gdyby Elektrim w ciągu dwóch miesięcy od dnia notyfikacji wyroku nie uregulował swojego statusu jako wspólnika PTC.
Sąd odrzucił ponadto roszczenie odszkodowania Deutsche Telekom wobec Elektrimu.
Sąd odrzucił również żądania Deutsche Telekom stwierdzenia istotnego pogorszenia gospodarczego Elektrimu (economic impairment). Gdyby sąd stwierdził takie pogorszenie, to Deutsche Telekom mógłby skorzystać z opcji call.
Wydanie decyzji przez Sąd Arbitrażowy w Wiedniu otwiera drogę do planowanej sprzedaży udziałów w PTC przez Elektrim i Vivendi na rzecz Deutsche Telekom.
Pakiet 51 proc. udziałów Polskiej Telefonii Cyfrowej kontrolowany jest przez spółkę Elektrim Telekomunikacja (należącą w 51 proc. do francuskiego Vivendi i w 49 proc. do Elektrimu). Pozostałe 49 proc. udziałów PTC należy do Deutsche Telekom.
Od dłuższego czasu Elektrim i Vivendi negocjowały z Deutsche Telekom sprzedaż udziałów PTC należących do Elektrimu Telekomunikacja.
We wrześniu udziałowcy ET opracowali wspólną ofertę dla Deutsche Telekom, ale do transakcji nie doszło, gdyż zgody na sprzedaż PTC nie dali obligatariusze Elektrimu.
Według nieoficjalnych informacji Elektrim i Vivendi zażądali za 51 proc. udziałów w PTC 1,3 mld euro.
Kilka tygodni temu obligatariusze Elektrimu, dotychczas niechętni sprzedaży PTC, nieoczekiwanie zgodzili się na tę transakcję, ale pod warunkiem, że dojdzie do niej do 15 grudnia 2004 roku, czyli do czasu wpłaty przez Elektrim kolejnej raty odsetek za obligacje w wysokości 9 mln euro.
Elektrim, który jest winien obligatariuszom około 440 mln euro, w czwartek przekazał na specjalny rachunek wierzycieli 31,4 mln zł, czyli znaczną część wymaganej płatności. Pozostała część ma zostać przekazana do 15 grudnia.
