"W piątek przyszedł wniosek PIU, aby uwzględnić zmiany w podatku i teraz trwa analiza. Z punktu widzenia Ministerstwa Finansów, jest to problem systemowy. Chcielibyśmy utrzymać status quo, bo otwarcie ustawy jest problematyczne"- powiedziała Przewalska podczas debaty PIU o PPK.
"Podatek od aktywów instytucji finansów wynosi obecnie 0,52%, a limit kosztów za zarządzanie w umowach PPK - 0,5%, czyli już na wejściu byśmy dopłacali. Powszechność tego rozwiązania jest najważniejsza. Najefektywniejsi mogliby być ubezpieczyciele - mamy kontakt z pracodawcami i pracownikami, ale ekonomicznie nie byłoby to opłacalne, jeśli musielibyśmy odprowadzać podatek w tej wysokości" - wskazał prezes PIU Jan Prądzyński podczas debaty.
Ponadto Izba podkreśliła w swoim stanowisku, że ubezpieczyciele w ramach pobranego wynagrodzenia za zarządzanie w wysokości 0,5% będą dodawali do produktu emerytalnego ochronę ubezpieczeniową.
Przewalska przypomniała, że przekazany 25 maja do finalnych konsultacji społecznych projekt ustawy o PPK nie przewiduje zmian co do terminu wejścia nowych przepisów w życie, czyli ma obowiązywać od 1 stycznia 2019 r.
"My chcemy, aby ten projekt przeszedł ścieżkę legislacyjną jak najszybciej. Ewentualne terminy przejściowe będziemy rozważać pod koniec procedowania" - dodała.