"Odnosząc się do perspektyw wzrostu gospodarczego, oceniano, że można oczekiwać rewizji w górę prognozowanej ścieżki wzrostu PKB w Polsce. Zdaniem członków Rady, w nadchodzących kwartałach koniunktura pozostanie korzystna, choć dynamika PKB będzie prawdopodobnie nieco niższa niż w II połowie 2017 r. " - czytamy w "minutes".
Członkowie Rady ocenili, że wzrost PKB będzie nadal wspierany przez rosnącą konsumpcję i oczekiwane jest dalsze przyśpieszenie wzrostu inwestycji, w tym inwestycji prywatnych.
"Niektórzy członkowie Rady zwracali uwagę, że dynamika inwestycji prywatnych jest kluczowa dla konkurencyjności polskiej gospodarki. Członkowie ci zaznaczali, że wzrost inwestycji firm może być w szczególności czynnikiem podnoszącym w przyszłości dynamikę wydajności pracy, a zatem łagodzącym wpływ ewentualnego dalszego przyśpieszenia tempa wzrostu wynagrodzeń na ceny" - czytamy również.
Część członków RPP wskazała, że nawet w warunkach utrzymania się relatywnie wysokiej dynamiki PKB za granicą tempo wzrostu eksportu może być ograniczane przez mocniejszy niż w poprzednich kwartałach kurs złotego.
"Z kolei zdaniem innych członków Rady poziom kursu złotego, szczególnie wobec euro, jest nadal wyższy od deklarowanego przez przedsiębiorstwa średniego kursu opłacalności eksportu, a wysoka importochłonność produkcji eksportowej ogranicza jej wrażliwość na zmiany kursu walutowego" - czytamy dalej.
Według listopadowej projekcji NBP, wzrost PKB przyspieszy do 4,2% w 2017 r. (z 2,9% w 2016 r.), a następnie spowolni do 3,6% w 2018 r. i do 3,3% w 2019 r.