"Nasz właściciel zgodził się na około 200 mln zł nakładów. To będzie rozłożone na niemal trzy lata - część 2018, 2019 i 2020 r." - powiedział Heřman w rozmowie z ISBnews.
Większość nakładów zostanie przeznaczona na trzeci kompleks ścianowy i trzeci kombajn, modernizację zakładu przeróbki mechanicznej węgla, a także na zwiększenie robót przygotowawczych. Oprócz tego spółka przeznaczy środki na zatrudnienie dodatkowych 80-100 osób wobec obecnego zatrudnienia 1 650 osób.
"Chcemy zwiększyć wydobycie o ok. 10-15% wobec obecnych około 2 mln ton rocznie. To będzie widoczne od 2019 r. Będziemy wtedy prowadzili ciągły ruch 2 ścian" - powiedział prezes.
Podkreślił, że na 2018 r. spółka ma już zakontraktowaną dużą część produkcji, w odróżnieniu od poprzednich lat.
"Mamy zakontraktowane ok. 85-90% produkcji za rozsądne ceny" - powiedział.
Przypomniał, że ceny na rynku węgla rosną od 2011 r. i można się spodziewać kontynuacji tego trendu.
"Rozsądna cena w portach to jest obecnie ok.80-90 USD/t plus 15 euro kosztów transportu" - ocenił Heřman.
Przedsiębiorstwo Górnicze Silesia jest spółką zajmującą się wydobyciem węgla kamiennego, działającą w południowej Polsce. Od 2012 r. produkuje węgiel kamienny przeznaczony głównie dla sektora energetycznego, ale również specyficzne rodzaje węgla kamiennego do sprzedaży detalicznej. Większościowy pakiet udziałów należy do czeskiego koncernu EPH.
Kamila Wajszczuk