Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Prokuratura sprawdza Polfę Kutno

0
Podziel się:

Sprawa Polfy Kutno wiąże się ze zjawiskiem zawyżania przez importerów marż na refundowane leki, wskutek niezgłaszania w urzędach celnych uzyskiwanych przez nich rabatów, bądź premii od zagranicznych wytwórców. Takie postępowanie importerów miało doprowadzić - w ocenie rządu - do narażenia Skarbu Państwa na zawyżone koszty refundacji leków.

Prokuratura Apelacyjna w Łodzi wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie dotyczącej importu i obrotu lekiem MST Continus, wytwarzanym przez Polfę Kutno, którego udział w jej przychodach nie przekracza 2 proc. - poinformował w środę PAP Krzysztof Kouyoumdjian, rzecznik spółki.

Na żądanie prokuratury spółka przekazała jej wymagane dokumenty księgowe dotyczące tego leku.

"W oparciu o wynik postępowania prokuratura orzeknie, czy Polfa Kutno naraziła Skarb Państwa na straty, czy nie" - powiedział rzecznik.

"Na razie nie mamy żadnych oficjalnych informacji o zarzutach, której w tej sprawie miałaby przedstawić nam prokuratura" - dodał.

W jego ocenie o narażeniu Skarbu Państwa na straty nie może być mowy, gdyż lek ten w latach objętych badaniem, czyli 2000-2001, nie przynosił zysków spółce.

Lek MST Continus jest lekiem licencyjnym. Polfa Kutno sprowadza go w formie niegotowej od szwajcarskiej firmy Mundipharma, a następnie w swoich zakładach wytwarza jego formę gotową.

Od wytwórcy formy niegotowej leku spółka otrzymywała premie od wielkości sprzedaży, ale mimo to - jak poinformował rzecznik Polfy - nie osiągała w latach 2000-2001 zysku.

Sprawa Polfy Kutno wiąże się ze zjawiskiem zawyżania przez importerów marż na refundowane leki, wskutek niezgłaszania w urzędach celnych uzyskiwanych przez nich rabatów, bądź premii od zagranicznych wytwórców. Takie postępowanie importerów miało doprowadzić - w ocenie rządu - do narażenia Skarbu Państwa na zawyżone koszty refundacji leków. Podstawą do refundacji była bowiem wartość celna niepomniejszona o otrzymane rabaty bądź premie.

Rzecznik Polfy Kutno poinformował, że w połowie 2002 roku w spółce, podobnie jak w większości firm farmaceutycznych, przeprowadzona została kontrola celna, mająca na celu sprawdzenie sposobu ustalania wartości celnej w imporcie leków.

Po przeprowadzeniu kontroli urząd celny prowadzi obecnie przeciwko Polfie Kutno postępowanie dotyczące ustalenia wartości celnej w imporcie w latach 2000-2001 tylko w przypadku leku MST Continus, z powodu nieuwzględnienia przez spółkę premii otrzymanej od firmy Mundipharma, w związku z realizowanymi od niej zakupami.

Od początku postępowania prowadzonego przez urząd celny Polfa Kutno uważa, że otrzymane premie - zgodnie z umową podpisaną przez firmę Mundipharma - stanowią częściowy zwrot poniesionych przez spółkę kosztów sprzedaży, związanych z prowadzonymi przez Polfę Kutno działaniami zwiększającymi sprzedaż leku MST Continus.

"Dlatego też, złożone przez Polfę do Ministerstwa Zdrowia dane potrzebne do ustalenia ceny urzędowej były prawidłowe i odzwierciedlały wszystkie poniesione przez Spółkę koszty produktu, czyli wytworzenia, marketingu i sprzedaży" - powiedział rzecznik.

"Zarówno w okresie, którego dotyczy kontrola skarbowa, jak i obecnie Polfa Kutno przestrzegała reguł dotyczących cen urzędowych i zgodnie z obowiązującymi wówczas przepisami dostarczała odpowiednich danych do Ministerstwa Finansów, w celu ustalenia ceny urzędowej MST Continus" - dodał.

Rzecznik poinformował, że toczy się postępowanie administracyjne na poziomie urzędu celnego i izby celnej.

"Każda z badanych partii leku MST Continus jest traktowana jako osobna sprawa, więc faktycznie toczy się kilkanaście osobnych postępowań. W przypadku nierozstrzygnięcia spornej kwestii, ostateczną instancją jest Naczelny Sąd Administracyjny" - powiedział Kouyoumdjian.

Dodał, że w przypadku kilku postępowań, Polfa Kutno złożyła już skargi do NSA i czeka na rozpoczęcie procesu.

Anna Podgórska

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)