- poinformował w środę Wiesław Rozłucki prezes GPW podczas uroczystości z okazji 2000 sesji giełdowej.
'Wynik finansowy za ubiegły rok był gorszy niż rok wcześniej, ale lepszy niż dwa lata temu. Był jednak niezły, głównie zarobiony w pierwszym kwartale 2000 roku' - powiedział prezes.
Zysk netto GPW w 1999 roku wyniósł 73 mln 803,3 tys. zł, natomiast w 1998 roku 49 mln 474,1 tys. zł. 'Nasza obecna polityka będzie szła w kierunku obniżania opłat, kosztów i zysków' - powiedział Rozłucki.
Dodał, że plany na najbliższe dziesięć lat zakładają, aby giełda była częścią większej struktury europejskich. 'Obecnie mamy do czynienia z trendem komercjalizacji giełd, ich upubliczniania, a warszawska giełda nie może stać z boku i pozostawać w tyle' - powiedział Rozłucki.
Podsumowując 10 lat istnienia giełdy, czyli okres od 16 kwietnia 1991 roku, prezes poinformował, że sesją o największych obrotach była sesja 9 lutego 2000 roku, gdy obroty wyniosły ponad 1 mld zł. We wtorek, 6 lutego, obroty wyniosły 386 mln zł.
Najwięcej, czyli 131 tys. 784 zleceń złożono na sesji 31 stycznia 1994 roku. Wówczas również zrealizowano rekordową liczbę transakcji (106 tys. 436).
Rozłucki przypomniał, że rokiem o największej liczbie debiutów był 1997 rok. Na warszawskim parkiecie pojawiły się wówczas 62 nowe spółki.
Najlepszy debiut miał do tej pory Bank Śląski, którego cena debiutu wyniosła 675 zł. Pierwsze notowanie tej spółki odbyło się 25 stycznia 1994 roku.
Prezes poinformował, że indeks WIG w ciągu 10 lat zanotował największy wzrost 21 kwietnia 1999 roku, gdy zyskał 15,9 procent, natomiast największy spadek - 11 kwietnia 1994 roku, gdy zniżkował o 10,7 proc.
