Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|
aktualizacja

Wyniki PKN Orlen zaskakują. Wszystko przez Rosję

280
Podziel się:

PKN Orlen zarobił na czysto 1,3 mld zł. I jest to rozczarowanie. Analitycy spodziewali się dużo więcej. Idące wcześniej w stronę rekordu akcje, natychmiast spadły. Orlen wskazuje winnego na Wschodzie.

Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen
Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen (East News, Andrzej Hulimka/REPORTER)

Przychody grupy Orlen spadły rok do roku o 3,7 proc. w trzecim kwartale i wyniosły 29,2 mld zł. Cena ropy spadła z 75 do 62 dol. za baryłkę, więc w sumie nie ma tu powodów do niepokoju. Gorzej jednak wygląda temat zysków. Te bardzo rozczarowały rynek.

Holding zarobił w trzecim kwartale 1 266 mln zł, czyli o 39 proc. mniej rok do roku. Oczekiwania analityków były wyższe i mówiły o 1 540 mln zł na plusie. Nie dziwne, że akcje tracą w czwartek ponad 3 proc.

Zobacz też: F1. Daniel Obajtek zachwycony ze współpracy z Kubicą. "Sama sprzedaż detaliczna wzrosła o 400 milionów złotych!"

Spadły przede wszystkim zyski w Polsce (EBITDA w dół o 10 proc.) i na Litwie (EBITDA w dół o 28 proc.), a nieco lepiej wyglądały wyniki w Czechach (-8 proc.). Marże produktowe przy tym nie spadły jakoś wyraźnie. Na przerobie jednej baryłki ropy Orlen zarabiał w trzecim kwartale 12,7 dol. w porównaniu do 12,8 dol. rok temu. Różnica niewielka.

Silne były wahania w zyskowności wytwarzania benzyny. Na jednej tonie grupa PKN Orlen zarabiała 154 dol., podczas gdy rok temu 171 dol. W przypadku oleju napędowego marża wzrosła do 115 dol. na tonie, z 101 dol. rok temu.

Winna Rosja

Jak słabsze wyniki tłumaczy spółka? Przede wszystkim wzrosły koszty zużycia materiałów i energii o 4 proc. rok do roku. Spółka przerobiła więcej ropy, ale to tylko częściowo tłumaczy skok kosztów. Większe koszty to efekt "wyższego udziału droższych rop niskosiarkowych dostarczanych drogą morską w związku z zanieczyszczeniem chlorkami organicznymi ropy przesyłanej rurociągiem Przyjaźń oraz czasowym wstrzymaniem dostaw tym rurociągiem".

Orlen miał co prawda dostać odszkodowanie 15 dol. za baryłkę zanieczyszczonej ropy, ale najwyraźniej nie zrekompensowało ono pełni strat. Ropa sprowadzana statkami nadaje się głównie do produkcji benzyny, więc wytworzono więcej tego akurat produktu i by zachęcić rynek do zakupu, trzeba było obniżyć cenę. Marże spadły.

Co więcej, Orlen wpisuje w większe obciążenia opłatę emisyjną, która pojawiła się od tego roku. grupa Orlen jako producent i importer paliw silnikowych zobowiązana jest do zapłaty opłaty emisyjnej z dniem powstania zobowiązania podatkowego w podatku akcyzowym. W rezultacie podatki i opłaty wliczane do kosztów działalności operacyjnej wzrosły o 317 mln zł rok do roku w trzecim kwartale.

O 32 proc., czyli o 216 mln zł wyższa była jeszcze amortyzacja. Głównie urządzeń produkcyjnych, a mniej stacji paliw. Co więcej, ubiegły rok nie jest w pełni porównywalny, bo Orlen dostał odszkodowanie z tytułu awarii instalacji do produkcji etylenu w grupie Unipetrol oraz kary za nienależyte wykonanie kontraktu budowy elektrociepłowni CCGT w Płocku.

Zyski stacji w górę

To, co utracił na przerobie ropy, Orlen nadrabia zyskami sieci stacji paliw. Wartość sprzedaży co prawda rok do roku prawie się nie zmieniła, ale za to zysk EBITDA (wynik operacyjny powiększony o amortyzację) poszedł w górę do 924 mln zł w trzecim kwartale. W analogicznym okresie rok temu było to 712 mln zł. Efekt zakazu handlu w niedzielę (stacje paliw są z niego wyłączone), ale i wzrost sieci sklepików i punktów kawiarnianych daje pożytki.

W trzecim kwartale przybyło 39 takich punktów. Na koniec września było ich łącznie 2108, w tym 1681 Stop Cafe w Polsce (liczba ta obejmuje 459 sklepów O!Shop), 298 w Czechach, 23 na Litwie oraz 106 Star Connect w Niemczech.

Międzynarodowa sieć stacji Orlenu liczyła na koniec września już 2807 punktów, z czego 1784 zlokalizowanych w Polsce. To o 20 więcej niż w czerwcu, z czego połowa powstała w kraju.

Orlen inwestuje w segment detaliczny już prawie tyle samo co w rafinerie. W trzecim kwartale poszło na ten cel 358 mln zł, podczas gdy na rafinerie 370 mln zł.

Wydobycie na minusie

Straty operacyjne zaczął przynosić segment wydobycia - 77 mln zł na minusie w porównaniu do niewielkiego zysku 6 mln zł rok temu. Na inwestycje w ten segment w Polsce Orlen przeznaczył 22 mln zł, a w Kanadzie 114 mln zł.

Łączne wydobycie wzrosło tok do roku o 5 proc. W Polsce wydobywany jest tylko gaz - tysiąc baryłek dziennie w trzecim kwartale. W Kanadzie - w połowie jest to ropa, a łącznie wydobywane jest 16,7 tys. baryłek dziennie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(280)
Kasagan
5 lata temu
Czyli to wina Tuska !!!! i jak zawsze Rosja ! A może nie udolnosc Wójta brak kwalifikacji ale wierny rządzącym !!!
Oooo
5 lata temu
Czyli mniejszy zysk tylko u wyłącznie przez większe podatki
Co was dziwi?
5 lata temu
Zysk w dół bo trzeba pod stołem zasilać PIS. Przecież po to się obsadza państwowe spółki swoimi.
Bu
5 lata temu
Ale hejt w tych komentarzach. Masakra. PO dno.
Kokosz
5 lata temu
Orlen to jednak był rozbujany gigant jak na polskie warunki, ale pójdzie w ślad stadnin. Nie zawsze wystarczy tylko chcieć...
...
Następna strona