Butka zwrócił uwagę, że za kilogram mąki trzeba już zapłacić 2,6 zł, czyli o 30 proc. więcej niż przed miesiącem.
Jak zaznaczył, konsumenci podwyżki odczują za dwa–trzy tygodnie. – Jeśli dziś bochenek chleba kosztuje średnio ok. 5 zł, to jego cena skoczy do ponad 6 zł. W kolejnych miesiącach nie wykluczam dalszych wzrostów i ceny bliższej 9–10 zł na koniec roku – powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podwyżki cen żywności
Zdrożeje również mięso, zwłaszcza drobiowe, ale też wieprzowina. Magdalena Kowalewska, analityk sektora Food & Agri w BNP Paribas, prognozuje, że w przypadku wieprzowiny podwyżki mogą wynieść nawet ponad 10 proc.
"DGP" podaje, że zdaniem ekonomistów z NBP, w tym roku żywność podrożeje o 9,8 proc. "Podobnie szacuje w swoim raporcie Credit Agricole. Analitycy prognozują, że inflacja w samej tylko kategorii żywności zwiększy się w 2022 r. do 9,2 proc. wobec 3,2 proc. w 2021 r." - czytamy.