"Ministerstwo Obrony Narodowej chce, aby w defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego 15 sierpnia w Warszawie wzięły udział śmigłowce Apache. Na początku sierpnia może dojść do podpisania umów offsetowych dotyczących zakupu 96 śmigłowców Apache" - napisał w serwisie X dziennikarz Radia Zet Mariusz Gierszewski.
Jak dowiedzieliśmy się w MON, resort planuje na 15 sierpnia defiladę na Wisłostradzie. W ten sposób będą świętowane obchody Święta Wojska Polskiego. Ma to być "duże wydarzenie", w którym wezmą udział różne rodzaje wojsk i w sumie ponad 200 pojazdów, samolotów i śmigłowców.
Polska ma mieć najwięcej Apache'y poza USA
AH-64 to słynne śmigłowce, których zakup potwierdził we wrześniu ubiegłego roku ówczesny minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak. Zatwierdził on wówczas podczas wizyty w USA umowę offsetową z firmą Lockheed Martin do kontraktu na śmigłowce Boeing AH-64 Apache dla polskiej armii. Do kraju trafi 96 śmigłowców uderzeniowych.
- Polska będzie wkrótce mieć 96 Apache'y. To będzie największa flota tych śmigłowców poza Stanami Zjednoczonymi - powiedział Mariusz Błaszczak podczas podpisywania umowy w zakładach Boeinga pod Phoenix, gdzie produkowane są te śmigłowce. Zaznaczył, że w sfinansowaniu zakupów MON pomóc ma m.in. ogłoszony w przez Departament Stanu kredyt w wysokości 2 mld dolarów w ramach programu Foreign Military Financing (FMF).
Wiceprezes Boeinga Kathleen Jolivette mówiła w październiku ubiegłego roku w rozmowie z PAP, że ostateczny czas dostaw maszyn będzie zależeć od warunków ostatecznej umowy oraz ustalonego w rozmowach między rządami USA i Polski terminarza. Dodała, że choć budowa jednego śmigłowca produkowanego w fabryce w Mesie pod Phoenix zajmuje ok. 4-5 miesięcy, to linia produkcyjna zakładów realizuje wiele zamówień.
Wyprodukowali już niemal 1,3 tysiąca sztuk
Według firmy jak dotąd Boeing wyprodukował 1280 śmigłowców, z czego ponad 750 to najnowszy wariant AH-64E. Apache są głównym śmigłowcem bojowym dla sił zbrojnych w 18 krajach. Największą, poza USA, flotą dysponuje obecnie Wielka Brytania, a spośród państw NATO używają je też m.in. Holandia i Grecja.
W marcu 2024 roku, czyli po trzech miesiącach funkcjonowania nowego rządu Donalda Tuska, "Rzeczpospolita" zwracała uwagę, że finalnych umów ws. zakupu wciąż nie ma.
O komentarz do doniesień Mariusza Gierszewskiego zapytaliśmy rzecznika MON. Odpowiedź opublikujemy, gdy tylko ją dostaniemy.