Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

"Babciowe" to zły pomysł? Mogą wzrosnąć opłaty za żłobki

48
Podziel się:

W długoterminowym wymiarze, bez radykalnego zwiększenia finansowania w zakresie budowy publicznych żłobków, elementy programu "Aktywny rodzic" mogą ostatecznie przyczynić się do wzrostu opłat za żłobki - ocenia Forum Związków Zawodowych w opinii do ustawy.

"Babciowe" to zły pomysł? Mogą wzrosnąć opłaty za żłobki
Elementy programu "Aktywny rodzic" mogą przyczynić się do wzrostu opłat za żłobki - ocenia Forum Związków Zawodowych (Getty Images, Andrzej Iwanczuk)

"Forum Związków Zawodowych wyraża obawę o segment programu pt. 'Aktywnie w żłobku'. Infrastruktura w tym zakresie pozostawia wiele do życzenia. FZZ wyraża obawę, iż w długoterminowym wymiarze, bez radykalnego zwiększenia finansowania w zakresie budowy publicznych żłobków, zaprezentowany element programu spowoduje ostatecznie wzrost opłat, a nie wzrost dostępności do miejsc w żłobkach" - napisano w opinii.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Otwarcie Shein w Polsce. Kolejki przed kontrowersyjnym sklepem

Autorzy wskazują, że aktywizacja kobiet biernych zawodowo to problem, który należy rozwiązać w sposób systemowy i prezentowany projekt ustawy daje nadzieję na poprawę sytuacji.

Wsparcie powinno być "bezgotówkowe" - wskazuje FZZ

W opinii FZZ, najbardziej efektywną formą budowania bezpieczeństwa i mechanizmów aktywizacyjnych kobiet na rynku pracy jest jednak poszerzanie i rozwój infrastruktury publicznej, szeroko dostępnej i niekomercyjnej.

W ten sposób dostęp do usług publicznych staje się powszechny, inkluzywny i nie powoduje wzrostu opłat, a więc obniżenia progu dostępności. Tak szeroko rozbudowane instrumenty finansowania dostępu do usług związanych z opieką nad dzieckiem, realizowane w sposób wypłat środków będzie wymagać niechybnej rewaloryzacji, nie powodując jednocześnie, iż pojawi się, w lokalnej przestrzeni, więcej jednostek, np. żłobków - napisano.

Jak dodają, Forum Związków Zawodowych stoi na stanowisku, że docelowym modelem w zakresie realizacji kluczowych elementów polityki społecznej powinny być instrumenty "bezgotówkowe", zastępowane inwestycjami i alokacją zasobów w zmiany systemowe, polegające na zwiększeniu efektywności i dostępności szeroko pojętych usług publicznych.

W maju Sejm uchwalił ustawę o wspieraniu rodziców w aktywności zawodowej oraz w wychowaniu dziecka "Aktywny rodzic", która zakłada m.in. wypłatę świadczenia - tzw. babciowego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(48)
Marian
miesiąc temu
Cukinie kroimy na półplastry o grubości około 1 cm. Podczas zakupów wybieramy cukinie jak najmniejsze, bo takie są jędrne po upieczeniu. Cebule, polecam cukrowe lub czosnkowe, kroimy wzdłuż na grube kawałki. Marchewki zaś kroimy na ukośne plastry, które będą apetycznie wyglądać po upieczeniu. Pokrojone warzywa wrzucamy do miski. Kolejność wrzucania nie ma znaczenia :) Doprawiamy suszonymi ziołami: oregano, bazylią, płatkami chili oraz solą i świeżo zmielonym czarnym pieprzem. Przypraw wrzucamy sporo, soli jak najmniej. Wlewamy olej i mieszamy, by wszystkie kawałki warzyw pokryły się przyprawami i olejem. Już świetnie wyglądają, nieprawdaż, a to dopiero przecież początek :) Kawałki kurczaka - ja wybieram podudzia i udka, ale mogą być inne, doprawiamy naszą ulubioną przyprawą do kurczaka. Najlepiej by zawierała mało soli i żadnych dodatków chemicznych. Przyprawę wcieramy w mięso. Na patelni rozgrzewamy olej. Wkładamy kawałki kurczaka i smażymy na średnim ogniu przez 2-3 minuty z każdej strony, aż ładnie się przyrumienią. Na dużą blachę, wyłożoną papierem do pieczenia, przekładamy warzywa. Dzięki temu zabiegowi mycie blachy będzie łatwe i błyskawiczne. Pomiędzy kawałki warzyw wkładamy kawałki kurczaka. Dodajemy nieobrane ząbki czosnku, wciskamy je pomiędzy warzywa i mięso. Wszystko przykrywamy folią do pieczenia, ale niezbyt dokładnie. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i pieczemy przez 60 minut. Po tym czasie wyjmujemy z piekarnika. Usuwamy folię. Dodajemy pomidorki koktajlowe. Już by się chciało jeść, ale jeszcze trzeba troszkę poczekać :) Naczynie ponownie wstawiamy do piekarnika, tym razem nastawionego na 220 stopni i zapiekamy przez 10 minut, by pomidorki apetycznie się przypiekły.
MyślWyprzedza...
2 miesiące temu
DZIENNIKARZE, gdzie rozliczanie tuskowców ze 100 OBIETNIC?
MyślWyprzedza...
2 miesiące temu
DZIENNIKARZE, gdzie rozliczanie tuskowców ze 100 OBIETNIC?
MyślWyprzedza...
2 miesiące temu
DZIENNIKARZE, gdzie rozliczanie tuskowców ze 100 OBIETNIC?
MyślWyprzedza...
2 miesiące temu
DZIENNIKARZE, gdzie rozliczanie tuskowców ze 100 OBIETNIC?
...
Następna strona