Nowelizacja ustawy o termomodernizacji ma wspierać samorządy w remontach bloków komunalnych i nakłaniać do instalowania na ich powierzchni urządzeń do produkcji energii z odnawialnych źródeł.
"Nie ma żadnego zagrożenia jeśli chodzi o konstrukcję i bezpieczeństwo budynków z wielkiej płyty. Jestem przekonany, że przy dobrym wykorzystaniu przygotowanego przez Instytut Techniki Budowlanej raportu, ci którzy dzisiaj zarządzają budynkami z wielkiej płyty, będą mogli nimi zarządzać w taki sposób aby można w nich mieszkać przez kolejne lata, przez pokolenia" - powiedział wiceminister inwestycji i rozwoju Artur Soboń, cytowany w komunikacie ministerstwa.
Czytaj też: Wielka płyta i wielkie nadzieje 12 mln Polaków. Betonowe bloki pozwolą oszczędzić na rachunkach
Wsparcie, o którym mowa w projekcie nowelizacji ustawy, ma być przeznaczone na wzmacnianie połączeń między warstwami płyt i docieplanie budynków.
Na dodatkowe pieniądze mogą liczyć też inwestorzy, którzy podczas termomodernizacji zainstalują na blokach np. panele słoneczne czy turbiny wiatrowe. Będą mogli ubiegać się nie o 16 proc., jak do tej pory, ale o 21 proc. wartości przedsięwzięcia.
Wsparcie na remonty będą mogły uzyskać też wspólnoty mieszkaniowe, w których większościowe udziały ma także gmina. Obecne przepisy tego nie przewidują.
"Projekt premiuje inwestycje prowadzące do gruntownej poprawy charakterystyki energetycznej budynków. Ich celem jest zwiększenie liczby inwestycji w poprawę efektywności energetycznej w budownictwie mieszkaniowym. Efektem ma być ograniczenie ubóstwa energetycznego oraz zmniejszenie zanieczyszczeń pochodzących z przestarzałych systemów ogrzewania w budynkach" - czytamy w komunikacie ministerstwa rozwoju.
Resort i szacuje, że wartość inwestycji w budynkach z wielkiej płyty wyniesie to 25,8 mld złotych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl