Na koniec marca w urzędach pracy zarejestrowanych było 986 tys. bezrobotnych. To o prawie 31 tys. mniej niż w lutym - ogłosiło Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. To oznacza, że bez pracy jest 5,9 proc. Polaków.
Wynik jest zdecydowanie lepszy niż miesiąc wcześniej, gdy bezrobocie wynosiło 6,1 proc. W analogicznym okresie poprzedniego roku wynosiło 6,6 proc.
Czytaj więcej: Poszukiwanie pracy. Survival zamiast "pośredniaka"
Bezrobocie minimalnie poniżej 6 proc. to średnia dla kraju. Są województwa, w których sytuacja na rynku pracy jest jeszcze lepsza. W wielkopolskim bezrobocie rejestrowane wynosi zaledwie 3,2 proc. - to najlepszy wynik w Polsce. Jeszcze trzy inne województwa są poniżej 5 proc.
Najgorsza sytuacja ciągle panuje w warmińsko-mazurskim, gdzie pracy nie ma ponad 10 proc. mieszkańców. O zatrudnienie nie jest łatwo też w kujawsko-pomorskim, podkarpackim, świętokrzyskim i lubelskim (ponad 8 proc. bezrobocia).
Wiceminister Stanisław Szwed, komentując najnowsze statystyki, wskazał, że poprawia się sytuacja osób młodych na rynku pracy. Przybywa osób zatrudnionych na umowy na czas nieokreślony i mniej osób zatrudnionych jest na umowy cywilno-prawne.
Ze słów minister Elżbiety Rafalskiej wynika, że po trzech ostatnich słabszych miesiącach, wracamy na ścieżkę spadku bezrobocia.
- W okresie letnim oczekujemy spadku bezrobocia w okolicach 5,3 proc., co oznaczałoby rekordowo niską stopę bezrobocia - powiedziała Rafalska podczas konferencji prasowej. Jak dodała, we wrześniu wskaźnik ten może wynieść nawet 5,2 proc.
Bezrobocie w Polsce po 2000 roku
Z szacunków MRPiPS wynika, że na koniec roku bez pracy będzie około 5,5 proc. Polaków (zarejestrowanych w urzędach). Byłoby to nieznacznie mniej niż wynika z prognozy przyjętej w budżecie, a więc 5,6 proc.
Podane przez ministerstwo statystyki bezrobocia w marcu mają na razie wstępny charakter. Pełne dane na ten temat zaprezentuje Główny Urząd Statystyczny w drugiej połowie kwietnia.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl