Jak informuje Polska Agencja Prasowa, minister Emilewicz za jeden z celów postawiła sobie poprawę sytuacji na rynku mieszkaniowym w Polsce.
- Satysfakcjonująca liczba mieszkań na 1000 mieszkańców to 440. W Polsce na 1000 osób mamy 370 mieszkań. Brakuje więc 2 mln mieszkań - diagnozuje szefowa resortu rozwoju.
Jednak jak dodaje, taka luka jest do zlikwidowania w ciągu 10 lat. Biorąc oczywiście pod uwagę, że tempo oddawania nowych nieruchomości utrzyma się na poziomie z 2019 roku.
Obejrzyj: Podatek handlowy? Nie łudźmy się: będzie drożej
- Z ostatnich danych GUS wynika, że w 2019 r. oddano do użytkowania ponad 207 tys. mieszkań, o 12 proc. więcej niż w 2018 r., co jest najlepszym wynikiem od 1980 roku - powiedziała Emilewicz. Łatwo więc policzyć, że w takim tempie za 10 lat będziemy mieli w Polsce o 2 mln mieszkań więcej.
Zdaniem szefowej resortu ważną rolę ma zacząć pełnić program Mieszkanie plus. Przypomnijmy, że na razie - mimo szumnych zapowiedzi - jego efekty są mało imponujące. Z danych Polskiego Funduszu Rozwoju Nieruchomości wynika, że przez 3 lata powstało zaledwie 867 takich mieszkań. Plany były dużo bardziej ambitne.
Nieprawidłowości w KAS. Jest śledztwo prokuratury
Emilewicz zapowiedziała, że jeszcze przed upływem 100 dni rządu sporządzi bilans otwarcia programu wraz z proponowanymi zmianami.
- Chcemy zaprosić do realizacji tego dużego programu mieszkaniowego spółdzielnie mieszkaniowe, poszerzyć udział TBS-sów, które udało się w ostatnich latach ożywić, oraz deweloperów, którzy będą gotowi na transparentnych i dobrych warunkach w tym programie uczestniczyć - powiedziała cytowana przez PAP minister.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl