Unijni oficjele poczuli się wywołani do tablicy po ujawnieniu przez "Sunday Times" tajnych dokumentów rządowych dotyczących przygotowań do wyjścia Brytyjczyków z UE bez umowy.
Jak zapewniają, zarysowany tam dramatyczny scenariusz potężnego chaosu dotyczyć będzie tylko Wielkiej Brytanii. Innym państwom członkowskim nie powinien on wyrządzić tak poważnej krzywdy.
Wzrost cen w Polsce. Ekspert: "Inflacja wciąż jednak pod kontrolą"
Oczywiście KE nie udaje, że nie będzie żadnych negatywnych konsekwencji dla obywateli wspólnoty. Jak to określa Bruksela możliwe są zakłócenia zarówno dla obywateli, jak i dla firm.
Niemcom grozi recesja. Wszystko zależy od brexitu
Jak dodała rzeczniczka KE Natasha Bertau, cytowana przez PAP - Będzie to miało też poważny, negatywny wpływ na gospodarkę. Proporcjonalnie będzie on znacznie większy na Wielką Brytanię niż na kraje "UE27" - zaznaczyła.
Nie jest to nowe podejście do tego tematu ze strony Brukseli. Od początku sporu o brexit UE podkreśla jak dużo stracą na tym Brytyjczycy. Szczególnie dużo po wyjściu ze wspólnoty bez żadnej umowy.
W niedzielę potwierdziły to brytyjskie dokumenty ujawnione przez "Sunday Times". Według nich 85 proc. samochodów ciężarowych transportujących towary pod kanałem La Manche na długo stać będzie na granicy. Może to trwać miesiącami.
Według przedstawicieli UE Wielka Brytania powinna wyjść ze wspólnoty 31 października i to bez porozumienia. Optymistą jest już tylko nowy premier UK Boris Johnson, który ciągle apeluje o rozmowy.
Bruksela jednak nie jest skora do ustępstw.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl